Bryan Adams znowu w Polsce!

Kanadyjski piosenkarz wystąpi 26 lipca na terenie Międzynarodowych Targów Poznańskich. Podobno to sam Bryan Adams poprosił o organizację kolejnego koncertu w Polsce, zachwycony zeszłorocznymi reakcjami polskiej publiczności.

Przypominamy wywiad, jakiego słynny kanadyjski artysta udzielił Piotrowi Stelmachowi przed koncertem w Rybniku, współorganizowanym przez Trójkę oraz portal polskieradio.pl.

Ponad dekadę musieliśmy czekać na ostatnie spotkanie z "jednym z najważniejszych artystów ostatniego ćwierćwiecza" (według słów Marka Niedźwieckiego). Dla samego Bryana Adamsa takie wielkie wydarzenia są oczywiście chlebem powszednim: - Scena to mój drugi dom. Tyle samo czasu spędzam podróżując po świecie, co z własną rodziną.

Paradoksalnie intensywne życie koncertującego muzyka pomogło Kanadyjczykowi rozwinąć jego drugą artystyczną pasję, jaką jest fotografia. - Zawsze lubiłem robić zdjęcia. Już podczas pierwszej trasy, w wieku 19 lat, miałem ze sobą aparat. Ale tych fotografii nigdy nikomu nie pokażę - mówi w wywiadzie udzielonym Piotrowi Stelmachowi. - Długo traktowałem to jednak wyłącznie jako prywatną pasję i nawet nie myślałem, że mógłby ją połączyć ze swoją karierą muzyczną. To znakomici fotografowie, z którymi miałem przyjemność pracować, przekonali mnie, że warto pokazać światu moje dokonania.

I tak w latach 90. twórca "Summer of '69" stał się także profesjonalnym fotografem, którego zdjęcia publikowane były już między innymi w magazynach "Vogue" i "Harper's Bazaar", a także prezentowane w prestiżowych galeriach i muzeach po obu stronach Atlantyku. Wiele z tych fotografii zobaczyć można na stronie artysty.

 
Do najsłynniejszych zdjęć zrobionych przez Bryana Adamsa należy wizerunek podekscytowanego, dzierżącego gitarę w rock'n'rollowym geście Tony'ego Blaira. Podczas wizyty na Downing Street artysta postanowił podarować premierowi Wielkiej Brytanii instrument wykonany przez jego przyjaciela specjalnie dla Partii Pracy. Moment ten uwiecznił oczywiście na fotografii.

Na "Myśliwieckiej 3/5/7" Adams opowiadał także o swej paromiesięcznej córce Mirabelli, Luciano Pavarottim, który wspierał go w dniu śmierci babci, oraz o pierwszej gitarze, którą dostał na Boże Narodzenie od ojca. Wtedy młody Bryan marzył o perkusji; z dzisiejszej perspektywy przyznaje, że za ten prezent jest rodzicom wyjątkowo wdzięczny...

Aby posłuchać całej rozmowy, wystarczy kliknąć ikonę dźwięku "Bryan Adams na Myśliwieckiej 3/5/7".

Audycji "Myśliwiecka 3/5/7" słuchać można na antenie Trójki w każdą sobotę po godz. 16.00.

 

Zapraszamy także do naszego serwisu specjalnego "Bryan Adams w Polsce".