X
Szanowny Użytkowniku
25 maja 2018 roku zaczęło obowiązywać Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r (RODO). Zachęcamy do zapoznania się z informacjami dotyczącymi przetwarzania danych osobowych w Portalu PolskieRadio.pl
1.Administratorem Danych jest Polskie Radio S.A. z siedzibą w Warszawie, al. Niepodległości 77/85, 00-977 Warszawa.
2.W sprawach związanych z Pani/a danymi należy kontaktować się z Inspektorem Ochrony Danych, e-mail: iod@polskieradio.pl, tel. 22 645 34 03.
3.Dane osobowe będą przetwarzane w celach marketingowych na podstawie zgody.
4.Dane osobowe mogą być udostępniane wyłącznie w celu prawidłowej realizacji usług określonych w polityce prywatności.
5.Dane osobowe nie będą przekazywane poza Europejski Obszar Gospodarczy lub do organizacji międzynarodowej.
6.Dane osobowe będą przechowywane przez okres 5 lat od dezaktywacji konta, zgodnie z przepisami prawa.
7.Ma Pan/i prawo dostępu do swoich danych osobowych, ich poprawiania, przeniesienia, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania.
8.Ma Pan/i prawo do wniesienia sprzeciwu wobec dalszego przetwarzania, a w przypadku wyrażenia zgody na przetwarzanie danych osobowych do jej wycofania. Skorzystanie z prawa do cofnięcia zgody nie ma wpływu na przetwarzanie, które miało miejsce do momentu wycofania zgody.
9.Przysługuje Pani/u prawo wniesienia skargi do organu nadzorczego.
10.Polskie Radio S.A. informuje, że w trakcie przetwarzania danych osobowych nie są podejmowane zautomatyzowane decyzje oraz nie jest stosowane profilowanie.
Więcej informacji na ten temat znajdziesz na stronach dane osobowe oraz polityka prywatności
Rozumiem
Muzyka

Bill Clinton bohaterem opery

Ostatnia aktualizacja: 08.03.2011 15:00
Dzieło amerykańskiej kompozytorki Bonnie Montgomery nie opowiada o słynnej "aferze rozporkowej", lecz o jednym dniu z okresu dojrzewania amerykańskiego prezydenta.

Do premiery "Billy'ego Blythe'a" doszło w październiku zeszłego roku w Miejskim Klubie dla Kobiet w Little Rock, w rodzinnym stanie Clintona Arkansas. Reżyser spektaklu Jeremy Franklin przyznał, że za cel postawił sobie "dotarcie z operą do ludzi". Faktycznie na premierze stawił się tłum widzów, niesłuchających na co dzień Pucciniego ani Verdiego. Prawdopodobnie kierowały nimi raczej pobudki patriotyczne niż estetyczne, co nie przeszkadza libreciście Brittowi Barberowi: - Staraliśmy się uchwycić mistycyzm Arkansas i oddać wpływ, jaki nasz stan wywarł na globalnego wizjonera.

Przez ostatnie kilka miesięcy "Billy Blythe" stał się medialnym hitem i doczekał się własnej strony internetowej oraz kanału w serwisie youtube.com.

Mimo wszystko tę 'prezydencką operę" trudno nazwać przełomem w historii gatunku. Taka "telewizyjna" tematyka to już w Ameryce standard. Dla kierunku ukuto nawet pieszczotliwą nazwę "CNN opera". Za jego klasyka uważany jest John Adams, który debiutował monumentalnym "Nixonem w Chinach" (transmitowanym niedawno z nowojorskiej Metropolitan na antenie Dwójki). Przebojem ostatnich lat była natomiast "Jerry Springer: The Opera", w której Brytyjczycy Richard Thomas i Stewart Lee nawiązali, także w warstwie muzycznej, do prowokacyjnej i obscenicznej poetyki popularnego talk show.

Konserwatywni krytycy ganią tego typu przedsięwzięcia za populizm i powierzchowność.  Ale tak naprawdę twórcy "CNN opera"  czynią to samo, co najwybitniejsi kompozytorzy od XVII do XIX stulecia: wykorzystują historie nurtujące współczesnych im odbiorców i budujące polityczno-kulturową wspólnotę. Tyle, że nie jest to już antyczna mitologia czy wielka literatura, lecz historie z pierwszy stron gazet i czołówek serwisów informacyjnych.

Czy Polska doczeka się swojej pierwszej "CNN opery"? Historie z prezydenckiego życia Lecha Wałęsy albo Bronisława Komorowskiego mogłyby całkiem dobrze współgrać z estetyką moniuszkowską...

Czytaj także

Opera jak MTV: "Nixon w Chinach" z Metropolitan na antenie Dwójki

Ostatnia aktualizacja: 12.02.2011 12:00
Nowa opera więcej może mieć wspólnego z teledyskami, hollywoodzkimi megaprodukcjami, ambitnymi serialami czy kanałem Discovery niż z dziełami Verdiego i Pucciniego.
rozwiń zwiń