Zapraszamy obejrzenia materiału wideo i galerii z koncertu (boks po prawej stronie).
Na antenie Programu 3 można było usłyszeć wyjątkową Listę Przebojów Trójki. Marek Niedźwiecki i Piotr Baron zaprosili do audycji wielu zaskakujących gości, wszystkich dotychczasowych prowadzących oraz wielu artystów, związanych z Listą. Na Słuchaczy czeka wiele niespodzianek i ciekawych wspomnień. Muzyczna uczta rozpoczęła się o godz. 19.05 i trwała do godz. 22.00.
A przed audycją, o godzinie 18.05, Słuchacze mogli poczuć jubileuszową atmosferę przy odbiornikach i wysłuchać wyjątkowego koncertu w Studiu Muzycznym Polskiego Radia im. Agnieszki Osieckiej. Zagrali Wojciech Waglewski, Grzegorz Turnau oraz Strachy na Lachy, a imprezę poprowadził Artur Andrus.
Tego dnia o godzinie 15.05 Trójka nadała również specjalną, godzinną audycję Michała Margańskiego poświęconą historii Listy Przebojów.
Świętowanie rozpoczęliśmy już w poniedziałek 25 października! Zamiast audycji "TuBaron", aż do piątku włącznie, Marek Niedźwiecki i Piotr Baron prowadzili na zmianę "LP Trójkę". W tych dniach, między 9.00 a 12.00 można było usłyszeć 100 największych przebojów w całej historii Listy.
Zapraszamy do wysłuchania historii Listy Przebojów Programu Trzeciego w odcinkach, przygotowanej przez Michała Margańskiego:
O tym, jak Marek Niedźwiecki do Listy trafił
O tym, dlaczego LP3 inną niż wszystkie listy jest
O tym, jak odbywało się liczenie głosów i co Paweł Sito wrzucał za szafę
O tym, kto pisał do kącika Marii i jak Niedźwiecki dawał się wkręcać
Lista Przebojów Programu Trzeciego jest dla wielu z nas audycją, która była "zawsze". Od momentu, kiedy po raz pierwszy usłyszeliśmy głos Marka Niedźwieckiego, z wypiekami na twarzy czekaliśmy na kolejne notowania, by odnaleźć w nich swoje ulubione piosenki.
Lista towarzyszyła nam w wielu ważnych i przełomowych wydarzeniach życia. Przy niej bawiliśmy się, dyskutowaliśmy "aż po świt", nagrywaliśmy na magnetofony szpulowe i kasetowe.
Lista to nie tylko zestaw 50 utworów, ale coś więcej, o wiele więcej. To coś specjalnego, co dzieje się między studiem na Myśliwieckiej, a milionami radioodbiorników w całym kraju. A w dobie internetu również na całym świecie.
