Organizatorzy katowickiego festiwalu już w lutym, ogłosili, iż tegoroczna, szósta edycja Tauron Nowa Muzyka będzie pod kilkoma względami różnić się nieco od formuły jaką stosowaliw uprzednich latach. Jedną z najważniejszych zmian jest oddanie jednej ze scen w niepodzielne władanie Mary Anne Hobbs – legendarnej prezenterki radia BBC i matki chrzestnej dubstepu. Na jej zaproszenie pojawią się w Katowicach najmłodsze gwiazdy tego nurtu, takie jak Ramdanman, a także jeden z najciekawszych przedstawicieli instrumentalnego hip-hopu - Marcos Ortega, znany lepiej jako Lorn.
W kolejnym rozdaniu artystów, którzy zawitają w stolicy Górnego Śląska w ostatni sierpniowy weekend, są m.in. najbardziej radykalni reformatorzy drum & bassu, jacy pojawili się w ostatnich latach - Alex Greena i Damon Kirkham, znani pod nazwą Instra:mental. To właśnie oni, od ponad dekady pokazują całemu światu, że wychodząc od klasycznego drum&bassu, można stworzyć muzykę, która wymyka się wszystkim kategoryzacjom, docierając zarówno do fanów ambientowych pejzaży dźwiękowych, jak i do zwolenników Detroit techno, lubiących się wyszaleć przy 170 bpm.
Dla fanów nieco lżejszych brzmień kuratorka sceny przygotowała natomiast pierwszy polski występ jednego z ciekawszych producentów i dj-ów młodego pokolenia, współtwórcy zdobywającego coraz większą popularność nurtu UK Funky, artysty kryjącego się pod pseudonimem Roska. Jest to zdecydowanie propozycja dla wszystkich, którzy chcieliby posłuchać skomplikowanych rytmów, wywodzących się z afro-beatu i muzyki latynoskiej, oprawionych w funkowe bity i samplowane wokale, a następnie podkręconych do tempa, kojarzącego się raczej z muzyką house. To właśnie Roska od pewnego czasu może cieszyć się tytułem najciekawszego przedstawiciela tego gatunku, a jego występy przed takimi sławami, jak Flying Lotus czy Modeselektor jedynie potwierdzają, że mamy do czynienia z artystą, który w przeciągu najbliższych lat może wywrzeć olbrzymi wpływ na całą scenę muzyki tanecznej.
Wśród zaproszonych przez Mary Anne Hobbs artystów nie mogło oczywiście zabraknąć również miejsca dla prawdziwych legend dubstepu – gatunku, który w ostatnich latach dzięki umiejętnej promocji, stał się praktycznie synonimem nowych brzmień. Tak wielki sukces nie byłby możliwy bez ogromnego wysiłku ze strony pionierów tego rodzaju brzmień, wśród których poczesne miejsce zajmuje nasz kolejny gość - Oris Jay, występujący również jako Darqwan. To właśnie skomponowany przez niego potężny hymn ‘Biggin Up The Massive’ stał się dla wielu ludzi pierwszym stricte dubstepowym kawałkiem, jaki poznali, choć sam Jay stara się unikać zaszufladkowania, przemieszczając się z olbrzymią swobodą pomiędzy uk garage, techno a 2-stepem i porywając do tańca publiczność na całym świecie.
Festiwal będzie również niesamowitą okazją do tego, aby porównać jaką drogę przeszedł dubstep w czasie kilku ostatnich lat, zmieniając się z garażowej muzyki, słuchanej przez nieliczną rzeszę fanów, w zjawisko zdolne przyciągnąć masową publiczność. Poza artystami, od których zaczęła się historia tego gatunku, nasza kuratorka postanowiła zaprosić także takich wykonawców, którzy otwarcie twierdzą, że „dubstep się skończył”. Mowa tu oczywiście o rewelacyjnym trio Darkstar, które po odniesieniu olbrzymiego sukcesu na klubowych parkietach takimi kawałkami jak „Need you”, postanowiło oderwać się od dubstepowych korzeni, proponując muzykę, która równie dużo zawdzięcza Kraftwerkowi, jak i OMD. Ich debiutancki album „North” wywołał w zeszłym roku olbrzymie poruszenie wśród krytyków i słuchaczy, przynosząc synth-pop najwyższej próby, w którym główną rolę odgrywają tym razem nie połamane rytmy i tętniący bas, a zmodyfikowane wokale i gęste partie syntezatorów. Zabieg ten umożliwił im przedarcie się ze swoją muzyką do głównonurtowych mediów, a takie utwory, jak „Aidys Girl is a Computer” trafiły nawet na mainstreamowe listy przebojów. Okazało się, że melancholijna, nieco mroczna muzyka Darkstar niesie ze sobą olbrzymi komercyjny potencjał, a sam zespół ma olbrzymią szansę zostać gwiazdą współczesnego popu, sprawnie łącząc awangardowe wpływy z przystępnością i umiejętnością dotarcia do słuchaczy poszukujących nowych brzmień.
Ostatnią z gwiazd zaproszonych przez Mary Anne Hobbes jest Barry Lynn, znany lepiej pod pseudonimem Boxcutter. To bez wątpienia jeden z tych twórców, którzy mimo młodego wieku (rocznik 1980), zapewnili już sobie stałą obecność w czołówce artystów spod znaku eksperymentalnych brzmień. Jego twórczość zwróciła uwagę recenzentów już u progu nowego tysiąclecia, kiedy pojawiły się pierwsze dema sygnowane nazwą Boxcutter, na których zsamplowane odgłosy insektów wpleciono w taneczne killery spod znaku electro, dubu i drill’n’bassu, tworząc mieszankę równie zwariowaną, jak porywającą. Prawdziwy sukces przyszedł jednak dopiero w kilka lat później, wraz z publikacją trzech albumów „Oneiric” (2006), „Glyphic” (2007) i „Arecibo Message” (2009). Charakteryzowany początkowo jak twórca silnie kojarzony z dubstepem, Lynn dość szybko wymknął się wszelkim próbom zaszufladkowania, proponując muzykę, w której coś dla siebie znajdą zarówno miłośnicy tanecznych rytmów, jak i długich, często improwizowanych kompozycji, opartych na samplach i polifonicznych rytmach, kojarzonych z free jazzową improwizacją (sam artysta przyznaje, że jego muzyka zawdzięcza równie wiele Squarepusherowi, jak legendzie jazzu Pharaohowi Sandersowi). Jego najnowszy album, zapowiadany na koniec kwietnia, ma przynieść kolejną zmianę stylistyki. Sierpniowy koncert w Katowicach będzie pierwszą okazją, aby wysłuchać, jak nowa formuła Boxcuttera sprawdza się na żywo.
Artyści, którzy potwierdzili swój udział podczas VI edycji Festiwalu Tauron Nowa Muzyka, to: Lamb / Modeselektor / Apparat Band Live / Gold Panda / FaltyDL/ Bonaparte Circus Show / Lorn / Mary Anne Hobbs / Pearson Sound Aka Ramadanman / Emika / Walls / Boxcutter / Darkstar / Instra:mental / Oris Jay / Roska.
Przypominamy, że do sprzedaży trafiły karnety 2 i 3 dniowe. Karnety w cenach (ceny do 01.05.2011):
- karnet 2 dniowy: 120 zł
- karnet 3 dniowy: 140 zł
Równolegle można kupić bilety na koncert finałowy Lamb. Ceny biletów kształtują się następująco:
- w przedsprzedaży: 70 zł
- w dniu koncertu: 80 zł
Uwaga: ilość karnetów 3 dniowych jest ograniczona ze względu na pojemność katowickiej Galerii Szyb Wilson, w której odbędzie się koncert finałowy