Tradycyjnie koniec lipca to czas kiedy do starej gotyckiej warowni w Bolkowie na Dolnym Śląsku zjeżdżają się malowniczo poprzebierani fani muzyki mrocznej i ezoterycznej. W tym roku preludium do głównych koncertów na zamku stanowi czwartkowy wieczór z muzyką klubową, w czasie którego didżeje na trzech scenach zaprezentują muzykę z nurtów okołogotyckich m.in. industrial, cold wave, new romantic.
Koncertowo festiwal wystartuje w piątek i potrwa do niedzieli (24 lipca). Głównymi gwiazdami tegorocznego Castle Party są dwie niemieckie grupy Atari Teenage Riot oraz Diary of Dreams. - Ta ostatnia grupa to niewątpliwie obecnie jeden z kluczowych zespół na świecie grających muzykę gotycką - wyjaśnił organizator festiwalu, Krzysztof Rakowski.
Wśród czarnych koni festiwalu Rakowski wymienił inną niemiecką formację Umbra et Imago, która w czasie swojego występu przedstawi performance utrzymany w estetyce sado masochistycznej.
Polską gwiazdą imprezy, będzie zasłużona dla gatunku grupa Closterkeller, która wedle swoich zapowiedzi wystąpi w Bolkowie ze specjalnym programem. Program festiwalu uzupełnią zespoły z Czech, Francji, Wielkiej Brytanii czy Włoch.
Tradycyjnie osobną atrakcją Castle Party stanowią jego uczestnicy, którzy swoimi kostiumami i makijażem dostosowują się do klimatu miejsca i dobiegających ze sceny dźwięków. Organizatorzy spodziewają się przyjazdu około 4 tysięcy osób, wśród nich gości z Czech, Niemiec, ale również z USA, Japonii czy Anglii.
Pierwszy Castle Party odbył się w 1994 r. w Zamku Grodziec. Wzięło w nim wówczas udział ok. 300 osób. Wraz z rosnącą popularnością festiwalu w 1997 roku, Castle Party przeniosło się na większy zamek w Bolkowie, gdzie odbywa się do dziś.