Sabaton to szwedzki zespół z pogranicza power i heavy metalu, który miłość polskich fanów po raz pierwszy zaskarbił sobie wydanym w 2008 roku albumem "Art Of War". Wśród utworów na płycie znalazła się bowiem piosenka "40:1" opiewająca męstwo polskich żołnierzy w walce z przeważającymi siłami wojsk hitlerowskich w bitwie pod Wizną w 1939 roku.
- Pamiętam jak graliśmy ten utwór na polu bitwy nad Wizną w 70. rocznicę tego wydarzenia. To do dziś jedno z moich najmocniejszych koncertowych przeżyć - opowiadał w rozmowie z Kubą Kuklą wokalista grupy Joakim Broden.
Po sukcesie utworu "40:1" zespół poszedł za ciosem i skomponował piosenkę opowiadającą o walce polskich żołnierzy w Powstaniu Warszawskim.
- Na historię powstania natknęliśmy się przy okazji kręcenia teledysku do "40:1" w Muzeum Powstania Warszawskiego - opowiadają w Czwórce muzycy Sabatona. - Oczywiście słyszeliśmy o wydarzeniach w Warszawie już wcześniej, ale dopiero po wizycie w tej placówce dotarło do nas, o co chodzi.
Efektem wizyty w Muzeum Powstania Warszawskiego stał się utwór "Uprising" opowiadający o losach zrywu z 1944 roku. Teledysk do tej piosenki z udziałem generała Waldemara Skrzypczaka oraz Petera Stomare’a został nakręcony w Fabryce Norblina w Warszawie.
Obu tych utworów z pewnością nie zabraknie podczas najbliższych polskich koncertów Sabatonu. Rocznicę wybuchu wojny światowej uczczą wieczornym występem w Stoczni Gdańskiej. Następne koncerty grupa zagra we wrocławskim Arsenale (2 września) i warszawskim Parku Sowińskiego (3 wrzesnia).
Więcej szczegółów na temat tych koncertów i kulis historycznych zainteresowań szwedzkich muzyków w filmie "Sabaton w Czwórce".
KaW/bch