Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Klaudia Hatała 03.12.2010

PO i kandydaci niezależni wezmą wszystko?

Platforma już w pierwszej turze wygrała w Warszawie i Gdańsku, a niezależni - we Wrocławiu i w Katowicach.
PO i kandydaci niezależni wezmą wszystko?fot. east news

Jeśli w niedzielę wyborcy tak zagłosują, jak to przewiduje sondaż telefoniczny SMG KRC dla "Gazety Wyborczej" przed drugą turą wyborów samorządowych, władzą w 10 największych miastach podzielą się PO i kandydaci niezależni.

Platforma już w pierwszej turze wygrała w Warszawie i Gdańsku, a niezależni - we Wrocławiu i w Katowicach. Teraz, wg sondażu, zanosi się m.in. na wygraną PO w Łodzi (z SLD), Lublinie (z PiS) i Bydgoszczy (z niezależnym). Z sondażu wynika, że największym miastem rządzonym przez PiS będzie Radom, a przez SLD Częstochowa.

W Krakowie Jacka Majchrowskiego popiera 54 procent ankietowanych, a jego kontrkandydata Stanisława Kracika z PO - 39 procent. W Łodzi na Hannę Zdanowską z PO głos chce oddać 56 procent badanych, a 34 procent chce głosować na jego rywala Dariusza Jońskiego z SLD.

Na pewne zwycięstwo (62 procent poparcia) może liczyć Ryszard Grobelny, któremu w pierwszej turze niewiele zabrakło do zwycięstwa. Wygrywają też: Rafał Bruski (w Bydgoszczy), Krzysztof Matyjaszczyk (w Częstochowie), Krzysztof Żuk (w Lublinie), Ryszard Zembaczyński (w Opolu), Andrzej Kosztowniak (w Radomiu) i Piotr Krzystek (w Szczecinie).

Według sondażu, wyrównane będą pojedynki w Sopocie i Olsztynie. W tym pierwszym mieście Jacek Karnowski i Wojciech Fułek mogą liczyć niemal na takie same poparcie.

Badanie telefoniczne SMG KRC dla „Gazety” przeprowadzono między 27 listopada a 1 grudnia. W każdym mieście próba wynosiła 500 lub 700 osób.

kh