Zobacz serwis specjalny: STAN WOJENNY>>>
Prezes Instytutu Łukasz Kamiński uważa, że dzienniki rzucają nowe światło na wydarzenia sprzed 31 lat, czyli wprowadzenie stanu wojennego w naszym kraju. Jego zdaniem dzięki tym zapiskom wiemy, że stan wojenny "był złem", a ówczesne władze ZSRR nie groziły interwencją.
W notatkach, jakie sporządził Anoszkin, jest między innymi opis spotkania generała Jaruzelskiego z marszałkiem Kulikowem - naczelnym dowódcą wojsk Układu Warszawskiego. Doszło do niego 9 grudnia 1981 roku. Trzy dni później generałogłosił wprowadzenie stanu wojennego. Jeszcze w czasie rozmowy z Kulikowem Jaruzelski sugerował, że wsparcie radzieckich towarzyszy jest konieczne, bo polskie wojsko nie poradzi sobie ze strajkującymi. Marszałek ani razu zdecydowanie nie obiecał takiego wsparcia.
W trakcie uroczystości podpisania umowy na przekazanie dzienników Anoszkina odbyło się również wręczenie Krzyży Wolności i Solidarności. W tym roku uhonorowano przede wszystkim "szeregowych" działaczy "Solidarności". W sumie szef Instytutu Pamięci Narodowej - w imieniu prezydenta - odznaczył kilkadziesiąt osób z całej Polski. Stylistyką odznaczenie nawiązuje do medalu, jaki przyznawano za zasługi dla niepodległości ojczyzny w czasach II RP. Obecne jest wręczane za działalność opozycyjną w latach 1956-89.
mr