Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
polskieradio.pl
Katarzyna Karaś 19.04.2013

Komorowski: los Żydów polskich jawi się jako dramat szczególny

- Los dzielnicy żydowskiej i społeczności Żydów przeraża do dziś skalą okrucieństwa, bezwzględności i zniszczeń - powiedział podczas obchodów 70. rocznicy powstania w getcie prezydent Bronisław Komorowski.
Prezydent Bronisław Komorowski składa wieniec przed pomnikiem Umschlagplatz w 70. rocznicę wybuchu powstania w getcie warszawskim.Prezydent Bronisław Komorowski składa wieniec przed pomnikiem Umschlagplatz w 70. rocznicę wybuchu powstania w getcie warszawskim. PAP/Rafał Guz

Prezydent przywołał słowa Władysława Bartoszewskiego, który zauważył przed laty, że podczas wojny każdy Polak był zagrożony śmiercią, natomiast każdy Żyd był skazany na śmierć. - Tu, gdzie dzisiaj stoimy, na tej ziemi - ten wyrok był skrupulatnie, z zimną krwią i gorliwie wykonywany. Niemieccy naziści uczynili z getta prawdziwe piekło na ziemi. Prześladując Żydów odwołali się do najbardziej niskich instynktów - stwierdził Komorowski.

Prezydent zwrócił uwagę, że moment wybuchu powstania był jednym z ostatnich akordów zagłady społeczności Żydów polskich i wielu Polaków żydowskiego pochodzenia. Jak dodał, był jednym z ostatnich akordów dramatu ludzi zamkniętych za murami, wyniszczanych głodem i chorobami, mordowanych na miejscu lub wysyłanych na śmierć w obozach zagłady. - Był ostatnim zrywem ludzi pozbawianych godności, nadziei, często dramatycznie osamotnionych w swej walce o przetrwanie - podkreślił.
Powstanie w getcie - serwis specjalny>>>

Prezydent wskazywał, że historia tamtych strasznych, ale i heroicznych dni jest ważną częścią ideowego fundamentu współczesnego państwa Izrael oraz jest ważnym punktem odniesienia dla każdej walki o ludzką godność, o prawa człowieka we współczesnym świecie. - Ale dla nas Polaków powstanie w warszawskim getcie jest też cząstką naszej polskiej historii, tradycji naszych powstań narodowych. Jest cząstką historii heroicznego miasta Warszawy! - powiedział Komorowski.

W jego ocenie, to powstanie sięga do prawzoru walki Dawida z Goliatem, ale i do tradycji powstań polskich XIX i XX wieku, do pięknej karty wielu polskich Żydów walczących w powstaniach za wolność naszą i waszą. Dlatego - podkreślił prezydent - mają rangę wyjątkowego symbolu te słynne dwie flagi: biało-niebieska i biało-czerwona zatknięte obok siebie nad warszawskim gettem przez członków Żydowskiego Związku Wojskowego, gdy toczyli bój na Placu Muranowskim razem, ramię w ramię z przybyłymi na pomoc żołnierzami polskiego podziemia. - Trzeba dbać, aby pamięć o tych dwóch flagach trwała i pomagała budować współczesne relacje polsko-żydowskie i polsko-izraelskie - zaznaczył.
19 kwietnia przypada 70. rocznica powstania w getcie warszawskim. Było ono odpowiedzią na zarządzoną przez Niemców akcję ostatecznej likwidacji resztek dzielnicy żydowskiej w stolicy okupowanej Polski. Walki trwały kilka tygodni, zakończyły się krwawą pacyfikacją oraz ostateczną likwidacją getta.

Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>

prezydent.pl, kk