PAP
Petar Petrovic
17.07.2013
Rekonstrukcja zbrodni wołyńskiej w Radymnie
Organizatorem widowiska "Wołyń 1943, nie o zemstę, lecz o pamięć wołają ofiary" jest Mirosław Majkowski, szef Przemyskiego Stowarzyszenia Rekonstrukcji Historycznej X.D.O.K. - informuje "Gazeta Wyborcza".
Polskie ofiary zbrodni UPA na Wołyniu (Lipniki, marzec 1943 r.)Władysława Siemaszków/Wikipedia PD
W inscenizacji wystąpi około 200 osób. Odtworzenie wołyńskiej wioski wzięło na siebie miasto.
Cytowany przez gazetę prof. Andrzej Paczkowski powiedział, że nie wyobraża sobie i nie widzi sensu rekonstrukcji zbrodni wołyńskiej. Jego zdaniem to miałoby taki sam sens, jak rekonstrukcja palenia ludzi w piecach krematoryjnych lub w stodole w Jedwabnem.
70. rocznica zbrodni wołyńskiej>>>
W 2013 roku mija 70. rocznica masowych zbrodni popełnionych przez Ukraińską Powstańczą Armię na ludności polskiej na Wołyniu i w Galicji Wschodniej. Kulminacja zbrodni nastąpiła 11 lipca 1943 roku, gdy oddziały UPA zaatakowały ok. 100 polskich miejscowości. W sumie w latach 1943-45 na Wołyniu i w Galicji Wschodniej zginęło z rąk UPA i miejscowej ludności ukraińskiej około 100 tys. Polaków.
pp/PAP
Galeria: dzień na zdjęciach >>>