Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Petar Petrovic 31.07.2013

Działacze opozycji antykomunistycznej w PRL proszą o pomoc

O wsparcie finansowe dla dawnych opozycjonistów w PRL apeluje Stowarzyszenie Wolnego Słowa. Działacze chcą też, by świadczenia dla weteranów podziemia z lat 1957-1989 były wyższe o 1 zł od emerytur funkcjonariuszy SB. W tym celu przygotowali nowe przepisy.
Przedstawiciele KOR-u.Przedstawiciele KOR-u.KARTA

- Większość z tych, którzy walczyli o naszą wolność, żyje w biedzie. Nie ma na lekarstwa, opłaty i wyżywienie, bo żyje z zasiłków, rent czy niskich emerytur. Padli ofiarą swoich zasług dla Polski, które doprowadziły ich do więzień, bezrobocia, niejednokrotnie rozbitego życia rodzinnego. Jesteśmy im winni spłatę tego długu - apelują dawni działacze opozycji antykomunistycznej, skupieni wokół Stowarzyszenia Wolnego Słowa.
Zobacz serwis specjalny: SIERPIEŃ '80>>>

Stowarzyszenie, które już pomaga pewnej liczbie osób pokrzywdzonych w stanie wojennym, podkreśla, że skala biedy dawnej opozycji jest tak duża, że konieczna jest pomoc w większym wymiarze. Pieniądze, za zgodą ministra administracji i cyfryzacji, są zbierane "na pomoc działaczom antykomunistycznego ruchu podziemnego, ofiarom stanu wojennego, w szczególności więzionym i internowanym". Pieniądze mogą być zbierane przez rok.
Wpłat można dokonywać na konto w banku Pekao S.A nr 02 1240 5989 1111 0010 2816 8327.
Poza zbiórką na Fundusz Zasłużonych działacze opozycji w PRL przygotowali obywatelski projekt ustawy o statusie Weterana Opozycji Antykomunistycznej i Korpusie Weterana Opozycji Antykomunistycznej wobec dyktatury komunistycznej PRL w latach 1971-1989. Przygotowali również założenia do projektu ustawy, które przewidują świadczenia specjalne dla działaczy podziemia z lat 1957-1989, tak by wynosiły one o 1 zł więcej od świadczeń emerytalnych dla byłych funkcjonariuszy Służby Bezpieczeństwa.
Pod tymi założeniami podpisało się wielu działaczy opozycji w PRL m.in. Henryk Sikora (jako koordynator prac nad założeniami), Zbigniew Bujak, Mirosław Chojecki i Wojciech Borowik.
Projekt senacki - jak powiedział wicemarszałek Senatu Jan Wyrowiński (PO) - przewiduje pomoc finansową dla dawnych działaczy opozycji antykomunistycznej w PRL. Poinformował, że prace nad projektem ustawy o świadczeniu specjalnym i pomocy pieniężnej przysługującej działaczom opozycji demokratycznej oraz osobom represjonowanym z powodów politycznych w latach 1957-1989 Senat mają rozpocząć się we wrześniu.
Projekt senatorów przewiduje dwie formy pomocy: świadczenie specjalne w wysokości najniższej emerytury i jednorazową pomoc finansową. Świadczenie specjalne ma być przyznawane na rok z możliwością przedłużenia, jeśli świadczeniobiorcy nie poprawi się zła sytuacja materialna. Jednorazowa pomoc pieniężna może być przyznana w związku z zaistnieniem zdarzeń losowych na pokrycie kosztów np. zakupu wózka inwalidzkiego, sprzętu rehabilitacyjnego, opłacenia pomocy pielęgnacyjnej. Taka pomoc może zostać przyznana raz w roku i nie może być większa niż najniższa emerytura.

Zapraszamy do naszego serwisu specjalnego "KOR: 35 lat">>>

Świadczenie specjalne w maksymalnej wysokości, czyli najniższej emerytury miesięcznej, będzie przysługiwało osobom, których dochód nie przekracza kwoty odpowiadającej 150 proc. kryterium dochodowego określonego w ustawie o pomocy społecznej. W przypadku osoby samotnie gospodarującej oznaczałoby to miesięczny dochód nie przekraczający ok. 820 zł. Spełnienie określonych warunków, by zostać uznanym za działacza opozycji demokratycznej lub osobę represjonowaną stwierdzać ma Urząd ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych. Przyznawanie i wypłacanie świadczeń ma być zadaniem pomocy społecznej gminy.
pp/PAP

Zobacz galerię: dzień na zdjęciach >>>