Poseł PiS Zbigniew Kuźmiuk zaznaczył, że przedstawiony w weekend program tej partii pomoże uporać się z kryzysem demograficznym w Polsce. PiS zamierza wprowadzić 500 zł miesięcznego dodatku dla drugiego i każdego kolejnego dziecka w rodzinie. - Chcielibyśmy to rozwiązanie realizować od początku, jeżeli uzyskamy bezwzględną większość w parlamencie - powiedział. Jak dodał, byłoby to możliwe od roku 2016.
W programie napisano, że wprowadzenie dodatku na dzieci będzie możliwe po przeprowadzeniu reformy finansów publicznych. Zdaniem Kuźmiuka da się to zrobić bardzo szybko. - Podstawą tej reformy jest nowy system podatkowy. Jesteśmy z nowym systemem podatkowym gotowi. Mamy projekt ustawy o podatkach dochodowych i nową ustawę o podatku VAT. Wszystko to jest zgodne z przepisami wykonawczymi, czyli z rozporządzeniami ministra finansów. Jesteśmy gotowi w ciągu miesiąca-dwóch uchwalić te ustawy i w ten sposób z dniem 1 stycznia 2016 roku wchodzą w życie - wyjaśnił poseł.
Dodał też, że PiS liczy także na unijne wsparcie nowego pomysłu na politykę prorodzinną. Kuźmiuk zaznaczył, że partia będzie apelować, by część środków z programu Kapitał Ludzki przeznaczonych np. na szkolenia, przesunąć na finansowanie dodatków rodzinnych. PiS zamierza też wpłynąć na podejście całej UE do pomocy rodzinie poprzez wprowadzenie wspólnej polityki w tej sprawie od następnej perspektywy budżetowej. - Problem demograficzny dotyczy wszystkich krajów Unii Europejskiej - zaznaczył Kuźmiuk.
PiS proponuje także wydłużenie urlopu macierzyńskiego i wychowawczego. - Chcemy, aby do szóstego roku życia dziecko korzystało z silnego wsparcia państwa - wyjaśnił gość Trójki. - Problem demografii jest fundamentalną rzeczą. Jeżeli nie wywołamy w Polsce eksplozji demograficznej, przynajmniej dzietności na poziomie dwojga dzieci na jedną kobietę, to moim zdaniem żadnych problemów ani gospodarczych, ani społecznych nie jesteśmy w stanie rozwiązać - dodał.
Więcej interesujących dyskusji znaleźć można na stronach audycji "Salon polityczny Trójki" , "Komentatorzy" , "Puls Trójki" i "Śniadanie w Trójce".
Kuźmiuk zapowiedział, że w poniedziałek prezes PiS Jarosław Kaczyński wypowie się publicznie na temat ewentualnej debaty z premierem Tuskiem. - Żeby ta debata była merytoryczna to Donald Tusk, czy szerzej Platforma, powinna położyć także dokument programowy - zaznaczył.
- My położyliśmy konkret na stół. Oczekiwaliśmy, że pan premier spróbuje się do tego merytorycznie odnieść. Natomiast usłyszeliśmy wrzutkę medialną "zapraszam do debaty" - dodał Kuźmiuk.
Rozmawiał Marcin Zaborski.
(bk/mk)