Janusz Zemke jest zdania, że jeśli coś było nie pomyśli Turcji, to wtedy rosła fala uchodźców zmierzających do Europy. Jak przekonywał gość Trójki, gdyby teraz znaczna część uchodźców popłynęła w kierunku Europy, wiązałoby się to z gigantycznym niebezpieczeństwem.
- Instytucje poszczególnych państw, a także te europejskie nie są przygotowane żadną miarą na tak dużą skalę uchodźców - podkreślił europoseł.
Więcej ważnych informacji i komentarzy znaleźć można na stronach audycji "Salon polityczny Trójki", "Komentatorzy", "Puls Trójki" i "Śniadanie w Trójce".
Marek Jurek tłumaczył natomiast, że do operacji "Sophia" na Morzu Śródziemnym włączono NATO i dzięki temu zrobiono mały krok do tego, aby ewentualną falę uchodźców zatrzymać. Ale - jak mówił gość "Pulsu Trójki" - do tego są potrzebne nie tylko środki techniczne, ale również wola polityczna. - Tej po stronie Unii nie ma - dodał gość "Pulsu Trójki".
Zdaniem Marka Jurka, prezydent Turcji Recep Erdogan wykorzystał UE jako osłonę wobec miękkiej, stopniowej islamizacji państwa.
Zapraszamy do wysłuchania całej audycji.
***
Tytuł audycji: Puls Trójki
Prowadzi: Beata Michniewicz
Goście: europosłowie Janusz Zemke (SLD) i Marek Jurek (Prawica Rzeczypospolitej)
Data emisji: 20.07.2016
Godzina emisji: 17.42
mr/mp