Kto stoi za śmiercią bułgarskiej dziennikarki?

W swoim ostatnim programie Viktoria Marinova nagłośniła aferę dotyczącą wyłudzenia środków unijnych w Rumunii i Bułgarii przez firmę GP Group, będącą potentatem w dzidzienie projektów infrastrukturalnych na rynku bułgarskim. – Dziennikarka zajęła się nieodpowiednim tematem. Wraz ze swoimi rozmówcami próbowała zbadać schemat korupcyjny firmy, która korzystała ze środków unijnych w celu rozbudowy infrastruktury społecznej. Te kontrakty były realizowane przez podstawionych przez firmę ludzi, a pozyskane fundusze wykorzystywano do realizowania nielegalnych transakcji – mówi dr Mateusz Seroka z Ośrodka Studiów Wschodnich. 

Zabójstwo bułgarskiej dziennikarki doprowadziło do nagłośnienia procederu prowadzonego przez GP Group i zablokowania ponad 14 mln euro na koncie firmy. – Mamy sytuację, w której korupcja nie dotyczy wyłącznie polityków, ale wzajemnego korumpowania firm – dodaje ekspert.

W jaki sposób w Bułgarii walczy się z korupcją i dlaczego dochodzi tam do takich sytuacji? Zapraszamy do wysłuchania dołączonego nagrania. 

***

Tytuł audycji: Zapraszamy do Trójki - popołudnie
Gość: Mateusz Seroka (Ośrodek Studiów Wschodnich)
Data emisji: 9.10.2018
Godzina emisji: 17.20

kb/mk