Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Jedynka
Andrzej Gralewski 11.02.2011

Nasze dzieci nie będą miały zębów

Stomatolog w szkole to już od wielu lat luksus. Wkrótce może to być luksus nieosiągalny. A stan zębów naszych dzieci jest tragiczny.
DentystaDentysta

Według Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego blisko 90 procent dzieci ma chore zęby. Wynik fatalny, bo średnia dla Unii Europejskiej to 50 procent.

W Polsce będzie pewnie jeszcze gorzej, bo ze szkół znikają kolejni, prawie już ostatni darmowi stomatolodzy. Po nowym rozdaniu kontraktów NFZ nie podpisał umów ze wszystkim lekarzami, którzy w ubiegłym roku dbali o uzębienie dzieci i młodzieży. Na przykład we Wrocławiu szkolnych dentystów można policzyć na palcach jednej ręki.

Rodzice i pedagodzy są oburzeni. Bo o zęby dzieci, nawet te mleczne, powinno się dbać od najmłodszych lat. - Szkolne gabinety nie mogą być w konkursach traktowane na innych zasadach niż pozostałe - tłumaczy w "Sygnałach Dnia" brak stomatologów Joanna Mierzwińska z NFZ. Wyjaśnia Martynie Basałaj, że Fundusz wymaga od składających oferty, by ich gabinety spełniały ogólne warunki, gdyż nie ma osobnego konkursu na gabinety dla szkół.

Dentyści nie zgadzają się z tym wyjaśnieniem. - Jedyne warunki, jakich nie spełniam to brak aparatu rentgenowskiego w gabinecie i wolne od pracy soboty - mówi doktor Monika Marud, której gabinet wyeliminowano. Ale te argumenty są chybione, bo w gabinetach szkolnych nie montuje się aparatów rentgenowskich ze względów bezpieczeństwa, a w soboty szkoły są zamknięte.

Stomatolodzy alarmują zaś, że niedługo będziemy mieli bezzębnych nastolatków. Jedna z lekarek opowiada, że miała 13-letnia pacjentkę, której po za jedynkami i siódemkami trzeba było usunąć wszystkie zęby. I nie była to mieszkanka zapadłej, zabitej dechami wsi. To była dziewczynka z poznania.

(ag)

Aby wysłuchać całej rozmowy, wystarczy kliknąć "Dzieci bez zębów " w boksie "Posłuchaj" w ramce po prawej stronie.
"Sygnałów Dnia" można słuchać w dni powszednie od godz. 6:00.