Władysław Chilman w Turcji uczył ludzi przyjeżdżających ze wsi do miasta, jak funkcjonować w metropolii: podróżować komunikacją miejską, robić zakupy, załatwiać sprawy w urzędach. Marta Pachulska w Hiszpanii tworzyła Centrum Informacji Młodzieżowej, prowadziła warsztaty w szkołach i przedszkolach.
Oboje nie ukrywają, że wolontariat w innym kraju jest dla wolontariusza atrakcyjniejszy niż w Polsce.
- Moim marzeniem był wyjazd do Hiszpanii, dzięki wolontariatowi to się udało - mówi Marta. Władek dodaje, ze Polskę łatwiej jest zwiedzić na własną rękę. - Jeśli nadarza się okazja wyjazdu gdzieś daleko, dlaczego nie - tłumaczy Agnieszce Ciecierskiej.
Ale, gdy już się wróci, okazuje się, że człowiek złapał bakcyla bezinteresownej pracy dla innych.
Marta - jak mówi - po powrocie miała wiele energii żeby coś zrobić, mnóstwo doświadczeń, którymi chciała się podzielić. Zaczęła szukać odpowiedniego miejsca. I tak trafiła do Stowarzyszenia Europejskich Wolontariuszy "Trampolina”, które właśnie obchodzi piąte urodziny.
- Ludzie często po powrocie chcą nadal robić coś sensownego, wpadają w dołek, jest pustka. I stąd trampolina - tłumaczą działacze stowarzyszenia.
Dzięki doświadczeniu zdobytemu zagranicą realizują projekty oparte o wolontariat - np. warsztaty, urządzanie placów zabaw, szkolenia językowe - w Polsce.
(lu)
Aby wysłuchać całego materiału, wystarczy kliknąć "Trampolina” w boksie "Posłuchaj” w ramce po prawej stornie.
Na "Popołudnie z Jedynką” zapraszamy codziennie w godz. 15.00-19.30.