Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Jedynka
Luiza Łuniewska 29.08.2011

Blogerzy na start

Pisanie recenzji przestało być przywilejem zawodowców. Chętnie sięgamy po książki polecane przez innych internautów.
Blogerzy na startGlow Images/East News

W swoich internetowych pamiętnikach jedni piszą o życiu, inni o własnej, a jeszcze inni o cudzej twórczości literackiej. Trwa konkurs na najlepszy literacki blog roku. Propozycje można zgłaszać do końca września. - Przyjmujemy je dopiero od dwóch tygodni, a już mamy ponad sto zgłoszeń - mówi Dorota Malinowska-Grupińska, tłumaczka i wydawca, która zasiada w jury konkursu. Gdy dwa lata temu konkurs miał swoją pierwszą edycję, propozycji było niewiele. Ludzie piszą coraz częściej, coraz śmielej i coraz więcej.

- Co ciekawe, przede wszystkim kobiety. I pisanie, i czytanie stało sie ich domeną - mówi gość "Moich książek". Przypomina, że jeszcze sto lat temu literatura była przywilejem mężczyzn. Zmiany przyniosło równouprawnienie. Kolejną rewolucją było wprowadzenie komputerów, co technicznie znacznie usprawniło pisanie. Od tego czasu wpływa do wydawnictw więcej maszynopisów. I na koniec - internet, który pozwala każdemu chętnemu dzielić się swoją twórczością z publicznością.

- W konkursie mamy dwie kategorie. Jedną pamiętnikarską, druga recenzencką - mówi Malinowska-Grupińska. Blogi recenzenckie to zjawisko stosunkowo świeże, ale dynamicznie się rozwijające. Czytelnicy chętnie korzystają z tego typu recenzji. - Zawsze było tak, że sięgaliśmy po książki, które polecali znajomi. Teraz mogą być to inni internauci - dodaje Malinowska-Grupińska. Chwali recenzenckie blogi za prawdziwe emocje, choć zdarza się, że "nie wszyscy krytycy literaccy czytają książki, o których piszą". Podkreśla, że dzięki społecznościowym recenzjom w internecie mogą się przebić pozycje, które nie zostały wydane przez duże wydawnictwa, nie są intensywnie promowane.

Druga z blogerskich kategorii jest przeznaczona dla wszystkich, którzy piszą czy to o swoim życiu, czy w ogóle zamieszczają na blogach swoją twórczość. - Jeśli przyrównać piszącego do opowiadacza, który chodzi od wsi do wsi, to zawsze tak jest, że jedni przyciągają słuchaczy, a inni - nie - mówi gość programu, pytana o kryteria oceny w tej kategorii.

W audycji także propozycje lektur Tadeusza Lewandowskiego.

(lu)