Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Jedynka
Luiza Łuniewska 30.09.2011

Robiliśmy wszystkich w balona

Niegdyś Polacy byli balonową potęgą - wygrywaliśmy najbardziej prestiżowe zawody, pięć razy zdobyliśmy Puchar Gordona Bennetta.

Zaczęło się od tego, że w 1873 roku bracia Montgolfier zbudowali balon na gorące powietrze, na pokładzie którego umieszczono barana, koguta i kaczkę. Dzięki temu doświadczeniu próbowano ustalić, jaki wpływ na żywe organizmy będzie miała podróż powietrzna. Po udanej próbie rozpoczęto przygotowania do lotu z udziałem ludzi.

- Pierwszy w Polsce lot balonu załogowego odbył się 10 maja 1789 roku. Z ogrodu Foksal w Warszawie, w obecności króla Stanisława Augusta Poniatowskiego, wystartował aerostat pilotowany przez Francuza Jeana Pierre’a Blancharda, który wzniósł się na wysokość 2 km, a po 45 minutach wylądował w Białołęce - mówi dr Robert Gawkowski, historyk sportu z Muzeum Uniwersytetu Warszawskiego. Dodaje, że o ile warszawiacy entuzjastycznie przyjmowali próby balonowe, to chłopi na polu, gdzie wylądował balon, potraktowali podróżników cepami.

W okresie międzywojennym Polacy odnosili sukcesy w najbardziej prestiżowych w sporcie balonowym zawodach o Puchar Gordona Bennetta. Wygrywali trzy razy z rzędu w 1933, 1934 i 1935 roku.

Polacy wygrali także zawody w 1938 roku, do nich więc należał obowiązek ich organizacji we wrześniu 1939 roku. Miały odbyć się we Lwowie, gdzie zdążyła przybyć nawet załoga amerykańska! Z wiadomych przyczyn rozgrywki się nie odbyły.

Parą najwybitniejszych polskich baloniarzy byli Zbigniew Burzyński oraz Franciszek Hynek. Ten ostatni, w rocznicę Święta Lotnictwa 7 września 1958 wyruszył w podroż balonem z gnieźnieńskiego rynku. Tuż po północy balon zahaczył o linię wysokiego napięcia przechodzącą przez las. Doszło do zapalenia powłoki balonu i eksplozji. - Hynek zmarł w wyniku poparzeń - mówi dr Gawkowski. - W 1983 roku Puchar Gordona Bennetta znów zdobyli Polacy. Ostatnio, niestety, polskie załogi nie uczestniczą w zawodach - dodaje gość Jedynki.

Rozmawiała Katarzyna Kobylecka.

(lu)