Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Jedynka
Katarzyna Skorska 01.02.2012

GPS nie zwalnia od myślenia

Bezgraniczne zaufanie do systemu nawigacji satelitarnej może sprowadzić nas na manowce.
GPS nie zwalnia od myśleniaGlow Images/East News

– Zanim wyruszymy w drogę, najpierw spójrzmy na tradycyjną papierową mapę, a dopiero potem włączmy GPS – radzi Wojciech Drzewiecki z Instytutu Badania Rynku Samochodowego.

Jak przyznaje gość "Czterech pór roku", on sam także miewa niekiedy kłopoty z GPS. Z reguły dzieje się tak z powodu błędnie wprowadzonych do urządzenia algorytmów. Czasami mamy także do czynienia z zanikiem łączności – wyjaśnia.

Zdaniem eksperta rynku samochodowego zamontowany fabrycznie GPS nie zawsze jest lepszy od przenośnego. Jak twierdzi Wojciech Drzewicki, na rynku polskim z reguły lepsze są urządzenia przenośne, które są częściej aktualizowane i zawierają mapy bardziej odpowiadające rzeczywistości. Zwłaszcza że na naszych drogach sytuacja zmienia się bezustannie.

Współczesny GPS ma wiele zalet: to nie tylko nasz drogowskaz i przewodnik prowadzący do celu. Pozwala nam także zorientować się, gdzie są stacje benzynowe, restauracje czy bankomaty. Ale trzeba mieć świadomość, że czasami może poprowadzić nas okrężną drogą lub nie tak, jak byśmy chcieli.

O przygodach z GPS i przyszłości tego systemu rozmawiał Zygmunt Chajzer.

(kas)