"Italiano" to najnowszy singiel promujący wydaną w październiku płytę "Renovatio" . Do piosenki powstał również teledysk, do którego scenariusz napisała sama Edyta Bartosiewicz . - Gdy piszę teksty do piosenek, to widzę te teksty bardzo obrazowo. Uwielbiam kino. Filmy są dla mnie inspiracją. Tytuł piosenki "Madame bijou” wziął się przecież z "Titanica" - tłumaczyła w "Muzycznej Jedynce" artystka.
Edyta Bartosiewicz bohaterką cyklu "Bez tajemnic" : chciałam wydać "Renovatio" wcześniej, ale byłam za słaba >>>
W przeszłości Edyta Bartosiewicz była już autorką scenariusza do teledysku piosenki "Trudno tak", a nawet otrzymała propozycję napisania scenariusza do filmu telewizyjnego. - To było w 1997 roku. Byłam absolutnie nieprzygotowana. Równie zaskoczona byłabym, gdy przylecieli do mnie Marsjanie i chcieli mnie ze sobą zabrać. Nic z tego wtedy nie wyszło – przyznała.
Przy teledysku "Italiano" Edyta Bartosiewicz miała mnóstwo pracy. Nie tylko napisała scenariusz, nie tylko w nim wystąpiła, ale również była... operatorką kamery. - Nosiłam specjalny kask z kamerą, która była na wysokości czoła i zbierała obraz, tak jakby bohater patrzył na świat swoimi oczami. Taka kamera dużo waży. Byłam wykończona, bo chodziłam w niej po schodach, musiałam przemierzyć mnóstwo hotelowych korytarzy - wspominała piosenkarka.
Odwiedź kanał muzyczny Polskiego Radia na YouTube >>>
Piosenkę "Italiano" będzie można usłyszeć na żywo już w czwartek 19 grudnia w warszawskim klubie Stodoła. Będzie to pierwszy z serii koncertów promocyjnych płyty "Renovatio". - To będzie wyjątkowy koncert. Po raz pierwszy zagramy nowy materiał od A do Z. Będzie można usłyszeć wszystkie numery w bardzo ciekawych aranżacjach. Będą harfa, skrzypce, sekcja dęta. Włożyliśmy trochę pracy w to, żeby materiał zabrzmiał świeżo - zachęcała Edyta Bartosiewicz.
Rozmawiał Zbigniew Zegler.
pg