Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Jedynka
Sylwia Mróz 05.12.2013

Obrazoburcza, skandaliczna, bluźniercza. Ta książka oburzyła islam

Powieść Nadżiba Mahfuza "Dzieci naszej dzielnicy" można czytać jak książkę przygodową, jednak największą jej wartością są alegorie. To właśnie przez nie jej autor miał problemy i wywołał wzburzenie w całym świecie arabskim.

To książka ważna i bardzo kontrowersyjna dla świata arabskiego. Niektóre koła oskarżały autora o brak szacunku dla uczuć religijnych muzułmanów. Napisana w roku 1959, pozostawała na indeksie książek zakazanych i w Egipcie została wydrukowana dopiero w połowie lat 90. XX wieku.

Odwiedź kanał kulturalny Polskiego Radia na YouTube >>>

Skandaliczna lektura była porównywana z "Szatańskimi wersetami" Salmana Rushdiego, za którą autor został wyklęty przez wyznawców islamu i skazany na śmierć. "Dzieci naszej ulicy" sprawiły, że Mahfuz zyskał ogromny rozgłos, ale również miał problemy. W 1994 roku 82-letni autor został pchnięty nożem podczas wizyty w jednej z ulubionych kawiarni Al-Fiszawi w Kairze.

/

W swojej najważniejszej powieści Nadżib Mahfuz opowiada duchową historię ludzkości. Pod postaciami potomków Dżabalawiego kryją się prorocy islamu i innych tradycji monoteistycznych: Adam, Mojżesz, Jezus i Mahomet. Ta alegoryczna opowieść o mieszkańcach fikcyjnej kairskiej dzielnicy mówi o uniwersalności i powtarzalności ludzkich losów. Motyw ponadczasowej walki z uciskiem i tyranią sprawia, że książka nigdy nie straci na aktualności.

Powieść ta ukazywała się w odcinkach w egipskiej prasie. Od początku wywołała szereg dyskusji i kontrowersji. - Dla bogobojnych muzułmanów była to książka heretycka. Uważano, że Mafhuz profanuje proroka, opowieści koraniczne, wyklinano go na piątkowych kazaniach w meczetach - powiedziała w radiowej Jedynce tłumaczka i znawczyni dzieł Mahfuza Jolanta Kozłowska. Niektórzy, jak dodała, żądali nawet procesu dla autora.

Kultura w radiowej Jedynce >>>

Książkę miano wydać w Egipcie już w 1988 roku po przyznaniu literackiej Nagrody Nobla dla Mafhuza. Jednak w związku z klątwą dla Salmana Rushdiego wstrzymano się z jej publikacją aż do lat 90. - Pobożnym muzułmanom mogło nie spodobać się to, że w książce islam nie jest opisany jako najważniejsza religia, a jedna z wielu i w gruncie rzeczy wszyscy są równi - tłumaczy Jolanta Kozłowska.

Zapraszamy do wsyłchania całej rozmowy.

Nadżib Mafhuz to jedyny arabskojęzyczny laureat literackiej Nagrody Nobla. Szwedzka Akademia przyznając nagrodę powiedziała: "To pisarz, który przez swoją literaturę - raz krystalicznie realistyczną, raz symboliczną i dwuznaczną - stworzył arabską opowieść, która przemawia do całej ludzkości". Egipcjanin napisał ponad 30 powieści, 30 scenariuszy filmowych, 13 opowiadań i kilka dramatów.

"Moje książki" na antenie Jedynki w każdą środę tuż po godz. 20.00.

sm