Czytaj więcej na temat epidemii Eboli >>>
Premier Ewa Kopacz zapewniła w sobotę, że ministerstwo zdrowia, w porozumieniu z innymi instytucjami, opracowuje standardy w związku z zagrożeniem wirusem ebola. Zaznaczyła, że ma zaufanie do ministra Bartosza Arłukowicz i wierzy w jego zaangażowanie.
Igor Radziewicz-Winnicki tłumaczył w radiowej Jedynce, że w Polsce pewne standardy zostały już dawno opracowane. - Były stworzone przez instytucje międzynarodowe, są przetłumaczone na język polski i zostały rozesłane. Znajdują się tam informacje jak rozpoznawać chorobę, kiedy wysnuwać podejrzenie i jak dalej powinni lekarze procedować - wyjaśnił Radziewicz-Winnicki.
Wiceminister zdrowia mówił, że podstawą bezpieczeństwa jest ścisłe zachowanie procedur związanych przede wszystkim z higieną. - Wymaga to ciągłego odświeżania i szkoleń - przypomniał gość Jedynki w rozmowie z Przemysławem Szubartowiczem.
Zaznaczył, że ministerstwo zdrowia rozmawiało z dziesięcioma szpitalami, który są odpowiednio przygotowane na przyjęcie pacjentów z ebolą. - Zebraliśmy te ośrodki, które są najlepiej wyposażone, ale mają również odpowiednią kadrę - powiedział gość Jedynki. Igor Radziewicz-Winnicki dodał, że Polskę stać na leczenie pacjentów z ebolą.
Według najnowszego bilansu WHO ebola zabiła 4033 osoby spośród ponad 8,3 tys. zarażonych, głównie w Afryce Zachodniej. W niedzielnej rozmowie z BBC specjalny wysłannik ONZ ds. eboli David Nabarro wyraził nadzieję, że epidemię uda się opanować w ciągu trzech miesięcy.
Ebola, którą wykryto w 1976 roku, szerzy się poprzez bezpośredni kontakt z krwią lub płynami ustrojowymi zarażonych ludzi i zwierząt; wirus nie roznosi się drogą kropelkową.
Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy.
" Z kraju i ze świata" na antenie Jedynki od poniedziałku do piątku w samo południe.
mr,tj