Rosyjski sąd będzie jutro kontynuował odczytywanie wyroku w sprawie ukraińskiej lotniczki Nadiji Sawczenko. We wtorek poznamy m.in wymiar kary. Maria Przełomiec spodziewa się, że będzie surowa. W tym kontekście przypomniała orzeczenie rosyjskiego sądu w sprawie krymskiego reżysera Ołeha Sencowa, któremu zasądzono 20 lat łagrów. Jego proces opinia międzynarodowa przyjęła z oburzeniem i domaga się jego zwolnienia, jednak to nie wpłynęło na postawę Kremla.
Dziennikarka przypomniała, że oficjalne rosyjskie media wielokrotnie rozpowszechniały kłamstwa o zbrodniach rzekomych "banderowców". - Żadnej z tych zbrodni nie udało się udowodnić. To były bzdury (...). Przekonywano o tym rosyjskich widzów, ale nie było twardych dowodów - mówiła. Maria Przełomiec zaznaczyła, że dlatego z Sawczenko próbują uczynić przykład Ukraińca "bez serca" i "bez sumienia". Wybuch, w którym zginęli dwaj dziennikarze, widziała cała Rosja - zauważyła. Teraz Kreml wmawia Rosjanom, że sprawczynią jest lotniczka.
Znawczyni spraw wschodnich zaznaczyła, że kilka państw zapowiedziało utworzenie tzw. listy Nadiji Sawczenko, tzn. osób, które odpowiadają za jej więzienie i oskarżenie i które mają być objętych sankcjami. Z drugiej strony teraz zapewne zaczną się targi i Rosjanie będą próbować uzyskać za nią "jak najwięcej".
Przełomiec zaznaczyła jednocześnie, że lotniczka zapowiedziała, iż po ogłoszeniu wyroku jest gotowa głodować. Stąd, jak podkreśliła dziennikarka, może nie godzić się na żadne warunki Rosji, nawet płacąc za to najwyższą cenę.
Dziennikarka oceniła, że Rosja już bardziej nie może się skompromitować na arenie międzynarodowej: zajęła Krym, destabilizuje Donbas, na Półwyspie Krymskim prześladowani i mordowani są Tatarzy. Przypomniała, że na Białorusi są kolejne ćwiczenia i mobilizacja, Moskwa dalej destabilizuje sytuację w Syrii - powiedziała. Zaznaczyła, że gra Rosji polega według jej obserwacji właśnie na naciąganiu kolejnych nici, jest to niebezpieczne, bo mogą przesadzić w którymś przypadku - ale rosyjscy rządzący nie mogą sobie pozwolić na wycofanie się z tego procesu. W przypadku załamania na którymś z frontów stracą władzę - zaznaczyła Maria Przełomiec.
Publicystka powiedziała, że nie wierzy w Majdan w Rosji, przypuszcza jednak, że gdy Putin narazi się elitom - one sie go pozbędą.
W audycji była również mowa o wizycie prezydenta Baracka Obamy na Kubie.
***
Tytuł audycji: Więcej świata
Prowadził: Jarosław Kociszewski
Goście: Jan Pachlowski (korespondent Polskiego Radia w Chicago), dziennikarka, specjalistka ds. wschodnich Maria Przełomiec, Jacek Hinz, wieloletni ambasadora RP w krajach Ameryki Południowej
Data emisji: 21.03.2016
Godzina emisji: 18.11
agkm/tj