Pedofilia w Zatoce Sztuki. Latkowski: to nie problem wyssany z palca
TVP wyemitowało film Sylwestra Latkowskiego "Nic się nie stało", w którym opisano kulisy przestępstw Krystiana W., ps. Krystek, działającego w Trójmieście. Mężczyzna był określany przez media mianem "łowcy nastolatek". Latkowski przywołał zeznania dziewcząt, które opisywały gwałty i molestowanie.
Na polecenie Prokuratora Generalnego Zbigniewa Ziobro, w Departamencie Postępowania Przygotowawczego Prokuratury Krajowej powstanie specjalny zespół śledczych do wyjaśnienia wątpliwości pokazanych w dokumencie.
Wiceminister sprawiedliwości, który był gościem Programu 1 Polskiego Radia stwierdził, że "część osób przebywających w Zatoce Sztuki mogła nie wiedzieć, co tam się działo". - Stanowisko pana Gortata rzuca pewne światło na całą sprawę. Był tam, widział co się działo i powiedział, że nigdy tam nie wróci - mówił Michał Wójcik.
"Trzeba docenić odwagę autora". Reszczyński o filmie Latkowskiego
"Ten problem jest znacznie szerszy"
- Redaktor Latkowski pokazał problem pedofilii nieco szerzej, niż chciano to przedstawić w Polsce, żeby zawęzić ten problem do jednego czy dwóch środowisk. Ten problem jest znacznie szerszy - dotyczy on różnych środowisk, trzeba z nim walczyć - podkreślił.
- Ten problem powinien połączyć różnych polityków, różne środowiska. Żeby zwalczać pedofilię trzeba podchodzić do tego w sposób uczciwy. Rząd Zjednoczonej Prawicy wprowadził rewolucyjne zmiany w przepisach. Dzisiaj jest rejestr pedofilów, zaraz będziemy rozmawiali o działaniu specjalnej komisji - wymieniał polityk.
Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy.
***
Tytuł audycji: "Sygnały dnia"
Prowadziła: Katarzyna Gójska
Gość: Michał Wójcik (wiceminister sprawiedliwości)
Data emisji: 25.05.2020
Godzina emisji: 07.14
PR1/PAP/pb