"Traktaty wskazują, że to my mamy rację". Jan Dziedziczak o praworządności i budżecie UE

Państwa członkowskie UE nie osiągnęły jednomyślności w sprawie wieloletniego budżetu UE na lata 2021-2027 i decyzji dotyczących funduszu odbudowy. Polska i Węgry zgłosiły zastrzeżenia w związku z rozporządzeniem dotyczącym powiązania dostępu do środków unijnych z kwestią praworządności.

Spotkanie premierów Polski i Węgier w Warszawie. Ustalono stanowisko ws. budżetu UE

Inne kraje poprą stanowisko Polski i Węgier?

Jan Dziedziczak wskazywał w "Sygnałach dnia", że semantyka establishmentu europejskiego jest kontrfaktyczna. - Przedstawiają się jako obrońcy praworządności, a traktaty wskazują, że to my mamy rację. Łączenie praworządności z finansami jest niezgodne z traktatami - podkreślił.

Polityk jest przekonany, że prędzej czy później większość państw członkowskich Unii Europejskiej poprze stanowisko Polski i Węgier. - Pamiętamy rok 2015, gdy premier Ewa Kopacz zdradziła Grupę Wyszehradzką ws. przyjmowania uchodźców. Dziś cała Unia Europejska zaakceptowała naszą, niepopularną wtedy, propozycję braku nakazu relokacji - powiedział.

Czytaj także:

• Prof. Szymanowski: brak weta mógłby oznaczać Europę dwóch prędkości
• "Będzie miał kluczowe znaczenie". Merkel o grudniowym szczycie UE
• Sprawa Polski i Węgier na komisji PE. Europosłowie skrytykowali też niemiecką prezydencję

- Dziś również mówimy jednym głosem jako Grupa Wyszehradzka i coraz więcej krajów podziela nasze stanowisko - dodał.

Zapraszamy do wysłuchania rozmowy.

.

* * *

Tytuł audycji: Sygnały dnia

Prowadzący: Piotr Gociek

Gość: Jan Dziedziczak (KPRM)

Data emisji: 01.12.2020

Godzina emisji: 08.15

ks