Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Jedynka
Daniel Szablewski 22.09.2021

"Poważny problem w relacjach z USA i Australią". Dr Bonikowska o sytuacji Francji

Liderzy unijnych instytucji chcą wyjaśnień od Australii, a Stanom Zjednoczonym zarzucają brak lojalności. Jest to reakcja na podpisany w ubiegłym tygodniu pakt przez władze w Waszyngtonie, Canberze i Londynie, którego konsekwencją było zerwanie przez Australię kontraktu wartego kilkadziesiąt miliardów euro na dostawę francuskich okrętów podwodnych. - Francuzi usiłują rozszerzyć oddziaływanie swojego niezadowolenia na całą Unię Europejską - mówi w Programie 1 Polskiego Radia dr Małgorzata Bonikowska, prezes Centrum Stosunków Międzynarodowych.
shutterstoc - okręt podwodny .jpg
Francja oskarża USA o "zdradę". UE żąda wyjaśnień ws. traktatu o współpracy militarnej
Posłuchaj
18:49 Jedynka/Więcej świata - 22.09.2021 Zgromadzenie Ogólne ONZ, spór Francji z Australią i USA, Nord Stream 2, konflikt o serbskie tablice (Jedynka/Więcej świata)

Pakt Stanów Zjednoczonych, Australii i Wielkiej Brytanii przewiduje bliską współpracę militarną, dyplomatyczną, a także wymianę informacji i technologii tych państw. Z kolei w Nowym Jorku, przy okazji Zgromadzenia Ogólnego ONZ, doszło do spotkania unijnych ministrów spraw zagranicznych, którzy wyrazili solidarność z Francją. Także francuski minister ds. europejskich Clement Beaune wyraził zadowolenie, że Bruksela traktuje tę sytuację, jak problem europejski.

- Nie powiem, że sojusz AUUKUS zerwał nasze transatlantyckie więzi, ale na pewno stworzył trudną sytuację. Musimy więc mieć jasne stanowisko i być stanowczy, nie tylko jako Francuzi, ale jako Europejczycy. To jest kwestia tego, jak traktujemy się jako sojusznicy i jak współpracujemy. To też dotyka relacji unijno-amerykańskich - ocenił Clement Beaune.

macron francja pap 1200 .jpg
"Paryż ma prawo czuć się rozczarowany". Olivier Bault o sporze dot. kontraktu na okręty podwodne

Francja chce rozszerzyć konflikt?

- Na razie mamy poważny problem w relacjach Francji ze Stanami Zjednoczonymi oraz z Australią. Francuzi usiłują rozszerzyć oddziaływanie swojego niezadowolenia na całą Unię Europejską. To w dużej mierze może się udać, ponieważ Francja jest jednym z najważniejszych krajów UE, jest najsilniejszym państwem militarnie i ciągle jeszcze bardzo silną gospodarką - komentuje dr Małgorzata Bonikowska.

Ekspert Jedynki zauważa, że "w rozgrywkach globalnych, zwłaszcza w obszarze bezpieczeństwa oraz Indo-Pacyfiku, to UE liczy się mniej jako całość i jest jeszcze daleko od tego, żeby odgrywała istotną rolę w polityce bezpieczeństwa". Jak dodaje, spośród poszczególnych państw UE, w tym przypadku liczą się tylko Francja i Niemcy.

- W związku z tym układ amerykańsko-australijsko-brytyjski jest oddaniem sytuacji faktycznej i bardzo dużym wzmocnieniem dla Australii, która od dawna podnosiła fakt, że odczuwa brak komfortu w gwarancjach amerykańskich, od których do tej pory była całkowicie uzależniona. Wspomnę, że wydana parę lat temu przez prof. Hugh White’a książka "Jak bronić Australii", narobiła ogromnie dużo zamętu w Australii, ponieważ mówiła, że musi ona wziąć sprawy w swoje ręce i nie może być zdana tylko na jednego sojusznika. Z tego punktu widzenia ten sojusz jest kluczowy dla Australii oraz też bardzo mocno promuje Wielką Brytanię, co dla Brytyjczyków jest pierwszym większym sukcesem od czasu brexitu, który nie przysporzył im szacunku, ani też wewnętrznie spoił kraju, tylko raczej okazał jego słabość - mówi dr Małgorzata Bonikowska.

Czytaj także:

Co zrobi Unia Europejska?

Zdaniem Josepa Borella, szefa unijnej dyplomacji "ta sytuacja pokazuje, że autonomia strategiczna UE jest konieczna". Czy rozmowy na temat wzmocnienia współpracy obronnej i technologicznej w UE, zintensyfikują się?

- W długiej perspektywie jest to pewnie konieczne ze względu na to, że weszliśmy w erę bardzo twardej polityki i gry interesów. Natomiast jest to pieśń przyszłości, bo dzisiaj UE nie ma zdolności bojowych i jako organizacja 27 państw nie liczy się w obszarze militarnym jako całość. Liczą się tylko pojedyncze kraje, ale one są wielokrotnie mniejsze. Dlatego jest to coś, nad czym musimy popracować - uważa dr Małgorzata Bonikowska.

Poza tym w audycji:

- W Nowym Jorku trwa 76. sesja Zgromadzenia Ogólnego ONZ, w której udział bierze prezydent RP Andrzej Duda. Relacja Marka Wałkuskiego.

- Polscy europosłowie interweniują w Komisji Europejskiej w sprawie Nord Stream 2 i oczekują od KE stanowczych działań. Materiał Beaty Płomeckiej.

- Na granicy Serbii i Kosowa od początku tygodnia utrzymuje się duże napięcie. Wszystko przez nowe przepisy uchwalone przez kosowskie władze, które nakazały każdemu samochodowi wjeżdżającemu z Serbii do Kosowa usuwać serbskie tablice rejestracyjne. Serbowie od lat praktykują takie przepisy wobec samochodów wjeżdżających z Kosowa. Rozmowa z dr. Spasimirem Domaradzkim z Uniwersytetu Warszawskiego.

***

Tytuł audycjiWięcej świata 

Prowadził: Michał Strzałkowski 

Goście: dr Małgorzata Bonikowska (prezes Centrum Stosunków Międzynarodowych), dr Spasimir Domaradzki (Uniwersytet Warszawski)

Data emisji: 22.09.2021

Godzina emisji: 17.32

DS