- Moskwa chce wprowadzić chaos na naszym kontynencie. W tej sprawie nie ma szarości: można być albo po dobrej albo po złej stronie mocy - mówił ostatnio Jarosław Kaczyński w jednym z wywiadów.
- Patrząc globalnie na obecne zagrożenia trzeba pamiętać, że odblokowanie zboża ukraińskiego jest potrzebne w celu stabilizacji sytuacji w regionie europejskim. Odpowiedzialność spoczywa też po stronie polskiej. Musimy te racje dobrze wyważyć także w interesie polskich rolników. Sądzę jednak, że to nie zagraża interesowi polskiego rolnictwa - powiedział w Programie 1 Polskiego Radia Ireneusz Raś założyciel partii Centrum dla Polski, będącej częścią Koalicji Polskiej, proszony o komentarz do tych słów. - Problem bezpieczeństwa żywnościowego jest na tyle pilny, że wszystko wypracowane również w Polsce może się dobrze sprzedać - zauważył.
Zagrożeniem jest fala głodu i uchodźców
Jak dodała prowadząca, niektóre państwa, na przykład Egipt, już wyraźnie mówią o możliwej fali głodu, jeśli nie uda się przetransportować zboża z Ukrainy.
Czytaj więcej:
- Konsekwencje tego mogą być związane z falą uchodźców za chlebem. To jest podkreślane w analizach przez organizacje międzynarodowe i musimy reagować przed czasem, a nie dopiero wtedy, gdy jest za późno - mówił Raś.
- W polityce Putina można dostrzec silne dążenie do tego, żeby zniszczyć zboże zgromadzone na Ukrainie - zaznaczył także. - To byłoby w efekcie korzystne dla Rosji - zaznaczył.
- Rosja znowu by destabilizowała świat zachodu, Europę, a przecież widać, że od lat o to jej chodziło - powiedział.
Trzeba bezwzględnie okazać pomoc, musimy być konsekwentni - apelował polityk. Wyraził nadzieję, że słowa Donalda Tuska o zbożu są wyrwane z kontekstu.
11:14 _PR1_AAC 2022_06_13-12-27-23.mp3 Ireneusz Raś o eksporcie zboża z Ukrainy i bieżących sprawach politycznych (W samo południe/ Jedynka)
Więcej w rozmowie.
Audycja: W samo południe
Rozmawiała: Magdalena Ogórek
Gość: Ireneusz Raś (Koalicja Polska - Centrum dla Polski)
Data emisji: 13.06.2022
Godzina emisji: 12.26
Jedynka/in./