Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Jedynka
Maja Bobrowska 08.01.2013

Żyjemy dłużej, a nie oszczędzamy na emeryturę

Poza ZUS-em i OFE Polacy posiadają zaledwie około 600 tysięcy indywidualnych rachunków, służących dodatkowemu, oszczędzaniu na emeryturę. Brytyjczycy mają ich 11 milionów.
Lokaty bankowe cieszą się powodzeniem wśród Polaków ze względu na małe ryzyko i gwarantowany zyskLokaty bankowe cieszą się powodzeniem wśród Polaków ze względu na małe ryzyko i gwarantowany zysk Glow Images/East News

Polacy nie korzystają z możliwości III filaru. W powszechnych programach emerytalnych jest zaledwie 350 tys. rachunków, a w ramach indywidualnych czyli w Indywidualnych Kontach Emerytalnych (IKE) oraz Indywidualnych Kontach Zabezpieczenia Emerytalnego (IKZE) - ćwierć miliona. Razem około 600 tysięcy rachunków służących dodatkowemu (poza ZUS-em i OFE) odkładaniu na emeryturę. Dla porównania w Wielkiej Brytanii jest 11 milionów takich rachunków.
Jak wynika badań MillwardBrown, Polacy nie wiedzą ile będą żyli na emeryturze i nie zastanawiają się nad tym, a tymczasem, jeżeli dożyjemy emerytury – będziemy żyli jeszcze średnio 15 a nawet 20 lat – mówi Adam Sankowski, pełnomocnik Komitetu Obywatelskiej Inicjatywy Ustawodawczej RAZEM. Warto zatem już dziś pomyśleć o przyszłej emeryturze.
Dlaczego zatem nie oszczędzamy w III filarze? Zdaniem dr Wojciecha Nagla, prezesa Izby Gospodarczej Towarzystw Emerytalnych i eksperta Business Centre Club to m.in. kwestia programów emerytalnych w zakładach pracy (a tych programów jest obecnie ponad 1000). – Dlaczego, oprócz tego, że pracodawca płaci za nas składkę podstawową, nie dać pracownikom możliwości, płacenia składki dodatkowej, która nie byłaby ograniczona opłatami wnoszonymi na rzecz ubezpieczenia społecznego, czy wręcz opodatkowana
Gdy w 2004 roku wprowadzano IKE planowano, że Polacy założą 6-7 milionów kont. Tymczasem z badań MillwardBrown wynika, że czynnych kont, czyli takich, na które wpłynęła jakaś składka jest zaledwie 250 tysięcy. – Dlatego też w tym roku weszły IKZE, które mają nieco lepszy mechanizm – mówi Andrzej Sankowski. Związana jest z nimi ulga w podatku dochodowym od osób fizycznych. Niestety jednak przy wyjściu musimy zapłacić podatek, który może być nawet wyższy niż ten, który się płaci dzisiaj. Nie wiadomo bowiem jakie będą czasy i jak wysokie będą podatki. Ta niepewność powoduje, że wedle rządowych założeń z IKZE miało skorzystać 1 mln 600 tysięcy osób, czyli 10 procent uprawnionych, a wygląda na to, że skorzysta kilkadziesiąt tysięcy osób – dodaje Sankowski. Drugi problem to limitowana, bo ograniczona do 4 procent wynagrodzenia brutto, wysokość ulgi podatkowej.
Jak zatem zachęcić rodaków do zadbania o swoją przyszłość po zakończeniu aktywności zawodowej? – Od dłuższego czasu dokładamy w tym celu starań– mówi Adam Sankowski. – Zgłosiliśmy kilka inicjatyw ustawodawczych dotyczących ulg podatkowych dla osób dodatkowo, dobrowolnie, oszczędzających na ten cel. Podstawowe postulaty są dwa: ulga nie powinna być procentowa, tylko kwotowa. Dzisiejsze 4 procent zachęca tylko osoby najlepiej zarabiające. Tylko osoby, które zarabiają 100 tysięcy złotych rocznie lub więcej mogą odpisać pełną możliwą kwotę 4000 tysięcy złotych. Gdybyśmy mieli określoną kwotę – 4000 tysiące rocznie, wówczas każda osoba, również taka, która ma średnią lub niższa pensję mogłaby odpisać taką samą kwotę. To i sprawiedliwiej i sensowniej, gdyż wspiera nie tylko najlepiej zarabiających, ale także tych o mniejszych zarobkach. A kwota ta jest skorelowana ze średnią krajową.
Druga kwestia to zwolnienie wypłat z podatku – dodaje Sankowski .
Jednocześnie, zdaniem dr Wojciecha Nagela ulgi podatkowe dla osób dobrowolnie odkładających na emeryturę, ale nie powinny między sobą konkurować. – Powinien być jednolity zapis dotyczący ulg, jednolicie opodatkowany w PIT. Ulgi powinny być powszechnie i przystępnie dla ludzi. W związku z tym także BCC i Izba Gospodarcza Towarzystw Emerytalnych zapowiadają złożenie do końca miesiąca propozycji zmian prawnych w IKE i w IKZE oraz w pracowniczych programach emerytalnych.

Rozmawiała Halina Lichocka.