Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Jedynka
Piotr Grabka 23.10.2013

Polacy czują barierę psychologiczną przed zawieraniem intercyzy

- Bardzo wiele osób odbiera podpisanie takiej umowy jako wyraz nieufności ze strony partnera. Tymczasem, zwłaszcza w przypadku kłopotów finansowych jednego z małżonków, może to być rozsądne rozwiązanie - mówił w Jedynce adwokat Bartosz Bator.
Zdjęcie ilustracyjneZdjęcie ilustracyjneGlow Images/East News
Posłuchaj
  • Mecenas Bartosz Bator tłumaczy jakie są zalety małżeńskiej rozdzielności majątkowej (Cztery pory roku/Jedynka)
Czytaj także

Intercyza to termin prawny zapożyczony z systemu anglosaskiego. W polskim prawie taki rodzaj umowy małżeńskiej zwany jest rozdzielnością majątkową. W celu jej ustanowienia należy wybrać się do notariusza. - Wymaga to pewnej aktywności z naszej strony. W przeciwnym razie z automatu stosuje się wspólność majątkową. Wówczas wszystko to, co od momentu zawarcia małżeństwa nabędziemy jest wspólne. Natomiast wszystkie rzeczy i prawa, które posiadaliśmy wcześniej, są naszym majątkiem osobistym - tłumaczył Bartosz Bator.

Gość "Czterech pór roku" spodziewa się, że rzadko obecnie stosowana w Polsce rozdzielność majątkowa z czasem zacznie zyskiwać na popularności. - Ten model, który dziś się wytworzył jeśli chodzi o funkcjonowanie małżeństwa powoduje, że młodzi ludzie coraz chętniej będą z tej umowy korzystać - mówił prawnik.

Porady prawne w "Czterech porach roku" w każdą środę. Pytania można przesyłać na adres prawo@polskieradio.pl

Rozmawiał Roman Czejarek.

pg