Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Jedynka
Andrzej Gralewski 21.11.2013

Stop pracy za darmo i ukrytemu wyzyskowi pracowników

Najczęściej studenci, choć nie tylko oni, skarżą się, że pracodawcy pod pozorem praktyk zawodowych i staży wykorzystują ich i nie płacą za wykonaną pracę.
Coraz częściej zamiast na długoterminowy etat pracodawcy zatrudniają osoby do wykonania konkretnego projektu. Zdjęcie ilustracyjneCoraz częściej zamiast na długoterminowy etat pracodawcy zatrudniają osoby do wykonania konkretnego projektu. Zdjęcie ilustracyjneEast News/Glow Images

- Badania przeprowadzone na grupie 900 studentów z całej Polski pokazują, że zjawisko bezpłatnych praktyk i staży jest powszechne - mówi Anna Żubka z Fundacji "Wspieramy Wielkich Jutra". Tak odpowiedziało 80 procent osób. Gość radiowej Jedynki zwraca uwagę, że samo zjawisko nie jest jeszcze naganne, jeśli stazysta czy praktyjkant zdobywa wiedzę zgodną z wykształceniem. Ale nie zawsze tak jest.

Gospodarka dla każdego >>> Posłuchaj audycji na tematy gospodarcze

Fundacja analizowała oferty praktyk wakacyjnych, skierowanych do studentów. W wielu z nich wśród warunków przyjęcia na praktykę wymieniano doświadczenie na podobnym stanowisku, choć studenci nie mogli mieć takiego doświadczenia. - To pokazuje, że część pracodawców zaczęła traktować ten element, jako darmową siłę roboczą do wykonywania prostych prac podczas wakacji - zauważa w "Czterech porach roku". Celują w tym zwłaszcza branże restauracyjna i hotelarska.
Anna Żubka podkreśla, że studenci i absolwenci myślą, że im więcej praktyk i staży tym lepiej, bo daje im to większe szanse na znalezienie pracy. Z kolei pracodawcy przykładają coraz mniejszą wagę do doświadczenia zdobytego u innego pracodawcy, gdyż widzą, że praktyki i staże coraz częściej nie mają nic wspólnego z jakością. - Jest to wpis do CV i potraktowanie pracownika, jako pomocy podczas na przykład wakacji - mówi specjalistka.

Gospodarka na stronach portalu polskieradio.pl
Z badań wynika, że studenci informatyki lub kierunków politechnicznych rzadziej są narażeni na wykorzystywanie w dziedzinach niezwiązanych z ukończoną specjalnością. Pracodawcy częściej wykorzystują studentów i absolwentów kierunków humanistycznych. Coraz częstszą praktyką wśród pracodawców jest też domaganie się, aby praktykant płacił za możliwość odbycia stażu w firmie.
Gość Jedynki podkreśla, że często wykształcenie studentów nie jest dopasowane do potrzeb rynku pracy.
Rozmawiał Roman Czejarek.

"Cztery pory roku" na antenie Jedynki od poniedziałku do piątku między godz. 9.00 a 12.00.

(ag)