Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PolskieRadio24.pl
Sandra Błażejewska 28.10.2023

Polska Komisja Likwidacyjna - rewolucja w majestacie prawa

Proces upadku Cesarsko-Królewskiej Monarchii Austro-Węgierskiej dał impuls do działania starającym się o niepodległość własnego państwa Polakom. Wykorzystując wojenny ferment, 28 października 1918 roku w Krakowie, powołano Polską Komisję Likwidacyjną Galicji i Śląska Cieszyńskiego.

- Ta nazwa niezbyt dobrze oddawała charakter tego organu. To prawda, że komisja miała zlikwidować resztki zbutwiałej monarchii austro-węgierskiej, jednak głównym zadaniem miało być zorganizowanie na Śląsku Cieszyńskim i w Galicji suwerennego wobec Austro-Węgier rządu polskiego. Komisja miała szereg atutów. Była koalicją wszystkich, poza skrajnie lewicowymi, partii politycznych działających w Galicji – mówił doktor Janusz Osica w audycji Andrzeja Sowy "Kronika polska" z 29 września 2001 roku.


Posłuchaj
06:52 O działalności Polskiej Komisji Likwidacyjnej Galicji i Śląska Cieszyńskiego mówił doktor Janusz Osica w audycji Andrzeja Sowy "Kronika polska". (PR, O działalności Polskiej Komisji Likwidacyjnej Galicji i Śląska Cieszyńskiego mówił doktor Janusz Osica w audycji Andrzeja Sowy "Kronika polska". (PR, 29.09.2001)

 

Na czele organu stał przewodniczący PSL "Piast" Wincenty Witos. Poza nim w jego skład wchodzili m.in. krakowski malarz Kazimierz Przerwa-Tetmajer, przewodniczący PPS Ignacy Daszyński, hrabia Aleksander Skarbek i Jędrzej Moraczewski. Działacze nie chcieli podporządkować się uznawanym za skompromitowane władzom Królestwa Polskiego – powołanej przez zaborców Radzie Regencyjnej.

Wojenny chaos w Galicji

31 października Komisja ogłosiła się rządem tymczasowym. Przed działaczami Komisji stało bardzo wiele problemów do rozwiązania. Zdemoralizowani żołnierze dezerterujący z Cesarsko-Królewskiej Armii dopuszczali się wielu przestępstw. 1 listopada we Lwowie powołano Zachodnio-ukraińską Republikę Ludową, co stało się przyczyną wybuchu wojny polsko-ukraińskiej. Należało także zerwać więzy prawne wiążące Galicję z Austro-Węgrami. Ponadto w mieście brakowało jedzenia, a austriaccy żołnierze próbowali wywieźć ostatnie zapasy żywności z Krakowa.

- Komisja działała sprawnie, skutecznie i bez zbędnych biurokratycznych procedur. Dalsze dni przyniosły zupełny demontaż armii austro-węgierskiej. Na przełomie października i listopada 1918 roku, pod wodzą pułkownika Bolesława Roi rozpoczęło się rozbrajanie Austriaków – dodał doktor Janusz Osica.

Przewrót zgodny z literą prawa

Choć z każdym dniem chaos się powiększał, formalnie wciąż istniała Cesarsko-Królewska Monarchia Austro-Węgierska. Z tego powodu, na wszelki wypadek, Komisja sterroryzowała austriackie władze wojskowe z żądaniem wydania stosownego dokumentu sankcjonującego przekazanie władzy Polakom. Przerażonym urzędnikom wypłacono ostatnią pensję. By opanować coraz trudniejszą sytuację w Krakowie, Komisja zorganizowała doraźne sądy i wydała kilkanaście wyroków śmierci żołnierzom dokonującym bandyckich wykroczeń.

Po odzyskaniu niepodległości

Po utworzeniu Tymczasowego Rządu Ludowego Ignacego Daszyńskiego w Lublinie, Komisja jednoznacznie poparła ententę. 11 listopada uznała władzę Józefa Piłsudskiego.

Komisja została zlikwidowana dekretem Naczelnika Państwa Józefa Piłsudskiego 10 stycznia 1919 roku i zastąpiona Komisją Rządzącą dla Galicji, Śląska Cieszyńskiego, Spiszu i Orawy. Jej siedziba została przeniesiona do Lwowa, gdzie Komisja musiała poradzić sobie z trudną sytuacją aprowizacyjną w mieście podczas wojny polsko-ukraińskiej. Zasłużona dla Polski Komisja przestała istnieć 27 marca 1919 roku decyzją premiera Jędrzeja Moraczewskiego.

seb