Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Jedynka
Petar Petrovic 03.10.2011

Nie będę obiecywał dostępu do narkotyków w szkołach

Paweł Poncyljusz (PJN): W rzeczywistości naszą partię popiera ponad 5 proc. społeczeństwa.
Paweł PoncyljuszPaweł Poncyljuszfot. PAP/Adam Warżawa

W radiowej Jedynce ("Popołudnie z Jedynką") Paweł Poncyljusz wyraził obawę, że wielu Polaków może pomyśleć, że oddanie głosu na małą partię jest głosem straconym. Jego zdaniem prawdziwie straconym głosem jest wybór PiS-u i PO.

– Ja nie będę obiecywał młodym ludziom dostępu do narkotyków w każdej szkole. Nie będę obiecywał mniejszościom seksualnym, że będę głosował za związkami homoseksualnym, nie będę także zapewniał wyborców, że opodatkuję księży – tłumaczył przyczyny wzrostu poparcia dla partii Janusza Palikota.

>>>Pełny zapis rozmowy

Zauważył, że PJN jest odpowiedzialną partią, a – jak mówi – dzisiaj trzeba mieć odwagę, by pozostać normalnym.

Zaznaczył, że państwo powinno oszczędzić pieniądze dla rodzin i dzieci, likwidując stanowiska 70 tys. urzędników, którzy zostali zatrudnieni w czasie rządów obecnej koalicji. Zlikwidować należało by też Ministerstwo Skarbu Państwa.

Rozmawiał Przemysław Szubartowicz.

(pp)