Od 4 kwietnia będzie można łatwiej utworzyć żłobek. Wchodząca w życie ustawa pozbawia żłobki statusu zakładów opieki zdrowotnej. Nie będą musiały więc przestrzegać rygorystycznych przepisów, dotyczących warunków pobytu dzieci oraz zatrudniania odpowiedniej kadry, które obowiązują szpitale.
Nie oznacza to oczywiście, że żłobki całkowicie będą zwolnione z konieczności spełnienia pewnych standardów.
- W praktyce żłobek będzie mógł prowadzić każdy podmiot - gmina, osoby fizyczne, osoby prawne i osoby nie posiadające osobowości prawnej - mówi Piotr Kosmęda z kancelarii prawnej "LEXdirect". Trzeba jednak spełnić pewne warunki.
Na ośmioro dzieci musi przypadać jeden opiekun. Gdyby to były dzieci w wieku poniżej jednego roku lub dzieci niepełnosprawne, to jeden opiekun nie może dbać więcej niż o pięcioro podopiecznych. Jeśli w żłobku jest więcej niż 20 dzieci, wówczas dodatkowo musi być zatrudniona pielęgniarka.
Oczywiście trzeba spełnić przepisy BHP, warunki sanitarne, czy przeciwpożarowe. W żłobku muszą być co najmniej dwie izby. Taki żłobek trzeba zgłosić w gminie, bo musi być wpisany do rejestru żłobków. Wysokość opłaty ustala gmina, ale nie może być większa niż połowa minimalnego wynagrodzenia za pracę.
Można starać się o dotację z Funduszu Pracy na założenie żłobka. Wysokość dotacji może wynieść maksymalnie ok. 20 tysięcy złotych. Większe kwoty będzie można uzyskać ze środków unijnych z programu operacyjnego Kapitał Ludzki. W III kwartale 2011 roku na tę działalność będzie przewidzianych 15 milionów złotych. Należy tylko złożyć wniosek wraz z biznesplanem i jest szansa uzyskania dofinansowania. Przepisy nie regulują, jaka jest maksymalna wysokość takiego dofinansowania.
W Polsce rocznie rodzi się 350 tysięcy dzieci. Według szacunków, rodzice potrzebują żłobków dla co drugiego malucha. Obecnie zaledwie 12 procent gmin ma na swym terenie żłobek.
Rozmawiała Justyna Golonko.
(ag)
Aby wysłuchać całej rozmowy, wystarczy wybrać "Załóż żłobek" w boksie "Posłuchaj” w ramce po prawej stronie.