By korzystać z zasobów NINATEKI, wystarczy wejść na stronę internetową www.ninateka.pl, przeczytać samouczek bądź przewodnik i następnie korzystać z jej zasobów. - Strona jest bardzo intuicyjna, uprościliśmy ja w momencie przeformatowania, korzystając z rad internautów. Ponad 96 procent materiałów w NINATECE jest w otwartym dostępie, za które nie trzeba płacić - wyjaśniła rzeczniczka Narodowego Instytutu Audiowizualnego.
Kultura w radiowej Jedynce >>>
Zaledwie kilka procent znajdujących się w internetowym domu kultury materiałów jest płatnych, jednak koszty korzystania z nich nie są wysokie. - Można szaleć, bo jest to ponad trzy tysiące materiałów, a dla nauczycieli i jego uczniów wszystko w ramach NINATEKI EDU jest bezpłatne - opowiadała w "Czterech porach roku" Agnieszka Wolak.
Część zasobów NINATEKI pochodzi z materiałów digitalizowanych przez Narodowy Instytut Audiowizualny w ramach programu Kultura Plus. - To materiały pochodzące z programów, które pozwalają nam zcyfryzować filmy, by były zrekonstruowane i udostępnione dla widzów - tłumaczyła rzeczniczka.
W zeszłym roku z portalu Narodowego Instytutu Audiowizualnego skorzystało łącznie prawie 2 mln osób. Liczba ta dotyczy zarówno NINATEKI, jak i kolekcji specjalnych, w ramach których udostępniana jest muzyka na stronie www.trzejkompozytorzy.pl. - To pionierski na skalę europejską, a być może i światową serwis, udostępniający dzieła Lutosławskiego, Pendereckiego i Góreckiego. Kolekcja ta jest przez nas systematycznie rozbudowywana, poszerzana o nowe treści, a w tym roku dołączą do niej dwaj kolejni kompozytorzy - mówi Agnieszka Wolak.
Co cieszy się największą popularnością na NINATECE? Których koncertów najczęściej słuchają internauci? Gdzie poza internetem będą dostępne treści z NINATEKI? Posłuchaj całej audycji.
Słuchowiska w Polskim Radiu >>>
Rozmawiał Roman Czejarek.
sm