Jedynka
Aneta Hołówek
03.06.2014
Probiotyki i prebiotyki - tylko taki duet ma sens podczas kuracji
- Probiotyki można łykać garściami, ale jeżeli nie będą one właściwie odżywione, to przelecą przez nasz przewód pokarmowy i nie dadzą nam żadnych korzyści - wyjaśnia Lidia Trawińska, dietetyk.
Glow Images/East News
Posłuchaj
-
Probiotyki i prebiotyki - tylko taki duet ma sens podczas kuracji (Jedynka/Cztery Pory Roku)
Czytaj także
Probiotyki to żywe kultury bakterii, które usprawniają trawienie i poprawiają odporność. Są niezbędne podczas stosowania kuracji antybiotykowej. Odbudowują prawidłową mikroflorę jelit po antybiotykoterapii i biegunce, łagodzą biegunki rotawirusowe oraz dolegliwości związane ze zmianą wody i pożywienia. Z kolei prebiotyki to substancje, które pomagają właściwie odżywiać probiotyki.
- Podczas wizyty, lekarz powinien podpowiedzieć pacjentowi jaką dietę należy stosować podczas kuracji - podkreśla gość radiowej Jedynki i wyjaśnia, w jakich produktach możemy znaleźć prebiotyki, które będą odżywiały te dobre bakterie. - Oczywiście znajdziemy je w warzywach, ale także w niektórych owocach - mówi Lidia Trawińska.
Już nasi przodkowie znali niezwykłe właściwości cebuli, w której są substancje sprzyjające rozwojowi dobrych bakterii w naszych organizmach. - Czosnek, szparagi, czy cykoria to także produkty w których odnajdziemy naturalne prebiotyki.
- Starajmy się zatem codziennie sięgać po naturalne produkty i odpowiednio odżywiać - apeluje gość Romana Czejarka i dodaje, że zdaje sobie sprawę, że łatwiej jest łykać kapsułki, ale te nigdy nie zastąpią naturalnego pożywienia.
Zapraszamy do wysłuchania całej audycji. Rozmawiał Roman Czejarek.
(ah/ag)