Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Jedynka
Tomasz Owsiński 29.12.2014

Prof. Janusz Skalski: Adaś jest podwójnym rekordzistą świata

Mały Adaś, który przemarznięty trafił w stanie krytycznym do szpitala jest w bardzo dobrym stanie. Wymaga jednak długotrwałej rehabilitacji, bo doszło do uszkodzeń obwodowych mięśni i nerwów.
Rodzice 2-letniego Adasia przy łóżeczku syna w Uniwersyteckim Szpitalu Dziecięcym w Krakowie-ProkocimiuRodzice 2-letniego Adasia przy łóżeczku syna w Uniwersyteckim Szpitalu Dziecięcym w Krakowie-Prokocimiu PAP/Jacek Bednarczyk

- Myślę, że z każdym dniem Adaś będzie robił tak duże postępy, jak dotychczas - powiedział prof.  Janusz Skalski, kardiochirurg z Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego w Krakowie, do którego trafił chłopiec.

Dwuletni Adaś znalazł się w szpitalu 30 listopada w stanie skrajnego wychłodzenia. Temperatura jego ciała wynosiła 12 stopni Celsjusza. Z domu swojej babci wyszedł w nocy w samej piżamie. Rodzina, straż, policja i sąsiedzi szukali go przez kilka godzin. Lekarzom udało się uratować dwulatka z głębokiej hipotermii. - To cud, unikalny przypadek w skali światowej - mówili.

Prof. Skalski zwrócił w "Czterech porach roku" uwagę na wzorową postawę policjanta, który odnalazł dziecko oraz na dalszą pracę lekarzy i pielęgniarek. - Policjant zachował się wspaniale. Od początku cała akcja budzi szacunek i wymaga pochwał dla ludzi, którzy zaangażowali się w ratowanie małego Adasia. Policjant otrzymał ode mnie medal, który ma na awersie aforyzm: "wierzę wbrew nadziei". On zaczął reanimować dziecko wbrew nadziei, że uda się je uratować. To dziecko najwięcej zawdzięcza policjantowi, który rozpoczął akcję. Było tam kilka osób, które współdziałały i wszyscy zasługują na pochwałę i wielki szacunek - podkreślił lekarz.

Gość radiowej Jedynki przyznał, że przypadek Adasia pokazuje, że zawsze należy mieć nadzieję. - Jeśli pacjent jest bardzo wychłodzony i nie mamy świadomości kiedy nastąpiło zatrzymanie krążenia, to powinniśmy rozpocząć akcję reanimacyjną. W przypadku Adasia czas zatrzymania krążenia wynosił prawdopodobnie powyżej 3 godzin, a to oznacza, że jest rekordzistą świata. Jest także rekordzistą świata, jeśli chodzi o stopień wychłodzenia organizmu - powiedział prof. Skalski.

***
Tytuł audycji: Cztery pory roku

Prowadził: Roman Czejarek

Gość: Prof. Janusz Skalski (kardiochirurg z Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego w Krakowie)

Data emisji: 29.12.2014

Godzina emisji: 9.20

to/ag