Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Jedynka
Marta Grzymkowska 02.11.2016

Joanna Kurowska: żałoby nie można przejść na skróty

Joanna Kurowska dwa lata temu musiała zmierzyć się ze śmiercią swojego męża. Jak przyznaje, nie od razu udało jej się odzyskać równowagę.

- Według psychologów po stracie następuje kilka stanów, najpierw jest niedowierzanie, potem wyparcie, stan agresji i złości, depresji i apatii, a wreszcie - wychodzenie. Jeżeli tych stanów się nie przejdzie, to one dadzą o sobie znać za parę lat - mówi aktorka.

Joanna Kurowska Po stracie następuje kilka stanów, najpierw jest niedowierzani, potem wyparcie, stan agresji i złości, depresji i apatii, a wreszcie - wychodzenie

Przyznaje też, że początkowo myślała, że uda jej się "przeskoczyć okresy żałoby". - Dość szybko miałam premierę, a my, aktorzy, nie mamy chorobowego. Myślałam, że rzucę się w wir pracy i szybko zapomnę, ale po premierze wszystko wróciło, a ja dość długo byłam w stanie depresyjnym - wspomina.

W jaki sposób Joanna Kurowska wyładowywała swój żal na najbliższej przyjaciółce, Agacie Młynarskiej? Czy noszenie czarnych ubrań w okresie żałoby ma psychologiczne uzasadnienie? Dlaczego ból po stracie bliskiej osoby każdy ostatecznie przeżywa w samotności? O tym w nagraniu audycji.

***

Tytuł audycji: "Cztery pory roku"

Prowadzi: Małgorzata Raducha

Gość: Joanna Kurowska (aktorka)

Data emisji: 2.11.2016

Godzina emisji: 9.18

mg/gs