Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Jedynka
Andrzej Gralewski 04.02.2019

Domy z wielkiej płyty pod lupą Instytutu Techniki Budowlanej

W latach 70. I 80. ubiegłego wieku budownictwo z wielkiej płyty miało zaspokoić głód mieszkaniowy w PRL. Gdzie tylko można było stawiano takie domy. Czy są bezpieczne biorąc pod uwagę ówczesne standardy materiałowe i wykonawcze?

Wiele sztandarowych osiedli powstało z wielkiej płyty, np. stołeczny Ursynów czy gdańska Zaspa. Kiedy oddawano je do użytku informowano, że trwałość budynków jest obliczona na ok. 50 lat. Ten czas właśnie mija. Czy w takim razie należy wyburzyć domy z wielkiej pyty?

Budynki stawiane w tej technologii przez trzy lata badali eksperci Instytutu Techniki Budowlanej. - Głównym elementem w takich budynkach są złącza konstrukcyjne - wyjaśnia dyrektor ITB. Badania wykazały, że złącza są bezpieczne i posłużą jeszcze wiele lat. Złącza, to metalowe kotwiczki, którymi mocuje się płyty do siebie.

Dyrektor uspokaja, że wspomniany 50 letni okres trwałości to pewien mit. - Budynki będą stały bezpiecznie tak długo, jak długo będziemy o nie dbali - zapewnia. Z pewnością drugie 50 lat co najmniej.

Co ile lat należy wykonać gruntowny przegląd budynku? Czemu mają służyć doroczne kontrole? Czy ocieplanie domów nie powoduje niszczenia elewacji?

Posłuchaj całej rozmowy, w trakcie której wysłuchaliśmy opinii mieszkańców z domów z wielkiej płyty. Rozmawialiśmy również z Patrykiem Wikalińskim, który fotografuje domy z wielkiej płyty i stara się udowodnić, że nie są one brzydkie.

***

Tytuł audycji: Cztery pory roku

Prowadzi: Roman Czejarek

Goście: Robert Geryło (dyrektor Instytutu Techniki Budowlanej), Patryk Wikaliński (fotograf),

materiał reporterski: Patryk Bedliński

Data emisji: 4.02.2019

Godzina emisji: 9.20

ag