Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Jedynka
Andrzej Gralewski 10.09.2020

Jesz szybko i łapczywie? Popełniasz największy błąd w życiu

Polacy, w tym o zgrozo dzieci, tyją coraz bardziej. Jedzenie jest dostępne na wyciągnięcie ręki, kuszą nas promocje, a potem kupione w ten sposób produkty trzeba zjeść, bo nie powinny się zmarnować. I tak konsumujemy zbędne kalorie. Jak jeszcze ktoś mało się rusza, ma otyłość zagwarantowaną. Co ciekawe, wpływ na organizm ma też sposób jedzenia.

Dr Michał Mularczyk podkreśla, że szybkie jedzenie to wręcz - jak to ujął - zbrodnia. - A za pośpieszanie dzieci przy jedzeniu powinna być grzywna - żartuje. Wyjaśnia, że szybkie jedzenie powoduje, że organizm prawie wcale nie przyswaja białka i większości witamin.

W związku z tym taka osoba staje się niedożywiona, a w konsekwencji organizm magazynuje kalorie, czego efektem jest tycie. Radzi, by jeść wolniej; wtedy potrawy są lepiej przyswajane, a człowiek szybciej się nasyci i mniej zje.


Cukier szybko dodaje energii i poprawia nastrój, ale tylko na krótką metę. Choć lista przykrych skutków nadużywania cukru jest długa i znana, to jednak niełatwo go odstawić, fot. PAP/Maria Samczuk Cukier szybko dodaje energii i poprawia nastrój, ale tylko na krótką metę. Choć lista przykrych skutków nadużywania cukru jest długa i znana, to jednak niełatwo go odstawić, fot. PAP/Maria Samczuk

Gość Programu 1 Polskiego Radia podkreśla, że niezdrowe dla organizmu są cukier i biała mąka. - Ja bym wprowadził na cukier taki podatek, jak akcyza, a zyski przeznaczył na leczenie cukrzycy, miażdżycy, nowotworów i całej reszty chorób - mówi. Wskazuje jak złym cukrem jest fruktoza, której organizm człowieka nie za bardzo umie metabolizować. Umie ją metabolizować wątroba, ale dla niej cukier jest tak samo szkodliwy jak alkohol. A w cukrze jest 50 proc. fruktozy, zaś w miodzie 70 procent. Dlatego łyżeczka miodu dziennie jest zdrowa, ale 10 łyżeczek już nie.

Lekarz wyjaśnia, że otyłość to nadmierna ilość tłuszczu w organizmie. Ale zanim sięgniemy po różne tabelki i przeliczniki BMI warto stanąć przed lustrem i spojrzeć na siebie. Jeżeli uważamy, że wszystko jest w porządku, to nie ma sprawy. Ale jeśli ocenimy, że wygląd jest niedobry, a jeszcze ktoś zaprzyjaźniony potwierdzi, że fałdek tłuszczu jest za wiele, warto wziąć się za siebie. Tłumaczenia, że nadmierna waga spowodowana jest ilością mięśni, a nie tłuszczu mogą zostać błyskawicznie zweryfikowane w gabinecie dietetyka, bo są specjalne urządzenia mierzące grubość tkanki tłuszczowej.

Dr Mularczyk podkreśla, że każda otyłość w każdym wieku jest zła. Ale gorzej, jeśli nastolatek ma znaczną otyłość, niż kiedy kilkudziesięciolatek nieznaczną. Dietetyk zwraca uwagę na siłę nawyku. Jeśli dzieci i młodzież przyzwyczają się do niezdrowego jedzenia za młodu, to te złe nawyki pozostaną i w dorosłości spowodują nadwagę lub otyłość.

***

Tytuł audycji: Cztery pory roku

Prowadził: Roman Czejarek, Joanna Racewicz

Gość: dr Michał Mularczyk (dietetyk i kardiolog)

Data emisji: 10.09.2020

Godzina emisji: 11.17

ag