06:12 PR1_MPLS 2020_11_04-10-16-34.mp3 Dlaczego kiszonki są zdrowe? (Jedynka/Cztery pory roku)
Fermentacja i kiszenie to najstarsza - obok solenia i suszenia - metoda przedłużenia trwałości żywności. Z racji pandemii coraz częściej mówi się o zbawiennym wpływie kiszonek na nasze zdrowie. - Bardzo dobrze, że ta moda nastała. Jest jedną z tych mód dietetycznych, którą popieram całym sercem. Mody są różne, a nie wszystkie są zdrowe i potrzebne, ale tutaj jest zdecydowanie potrzebna - twierdzi Justyna Marszałkowska.
Źródło: Kocham Gotować/"Warzywa i owoce - na szczęście! Czyli jak zrobić kiszonki"
Dlaczego kiszonki są zdrowe?
Jak okazuje się, kiszonki zawierają kwas mlekowy, który m.in. wspomaga naszą odporność. Ponadto mają w sobie witaminę C, błonnik, magnez i wapń, jak również namnażają się w nich dobroczynne bakterie, które bytują w naszych jelitach. Zdrowy jest również sok z kiszonek.
- Do soku przechodzą różne korzystne substancje i jest w nim także mnóstwo kwasu mlekowego. Jak najbardziej możemy pić sok z kiszonej kapusty, z kiszenia ogórków czy po prostu zrobić soki kiszone, np. zakwas z buraków - wyjaśnia dietetyczka.
Zdaniem Justyny Marszałkowskiej kisić możemy prawie wszystko, m.in. paprykę, rzodkiewki, czosnek, buraki, pomidory czy nawet cytryny. W tym przypadku ogranicza nas jedynie… wyobraźnia. - Kisimy raczej produkty twarde, więc nie będziemy kisić warzyw, które są miękkie czy liściaste, np. sałaty - dodaje jednak.
Źródło: Tysiąc Talerzy/"Kiszona marchewka"
Regularnie, ale nie za dużo
Mimo że kiszonki i soki z nich są zdrowe, należy jednak dawkować ich spożywanie. Powód? Mają wysoką zawartość soli, która jest niezbędna do procesu fermentacji.
- Myślę, że pół szklanki, może jedna szklanka dziennie zakwasu z buraków to jest nasze maksimum, żeby nie przesadzić z zawartością soli. Jej nadmierna zawartość w diecie może prowadzić do nadciśnienia i także musimy pamiętać, że sól spożywamy również w innych pokarmach i produktach. Także dodatkowe picie bezkarnie zakwasu z buraków czy jedzenie innych kiszonek niekonieczne będzie korzystnie wpływało na nasze zdrowie - twierdzi Justyna Marszałkowska.
Dietetyczka zauważa jednak, że jeśli spożywamy kiszonki regularnie - oczywiście w granicach zdrowego rozsądku - to ewentualną chorobę, jeśli ta nas dopadnie, przejdziemy po prostu lżej.
***
Tytuł audycji: Cztery pory roku
Prowadziła: Agnieszka Kunikowska
Gość: Justyna Marszałkowska (dietetyczka)
Data emisji: 4.11.2020
Godzina emisji: 10.16
DS