Nie znaczy to jednak, że babę wielkanocną można zrobić od niechcenia. - Najlepiej zacząć już w dzieciństwie od wspólnego wypiekania z mamą. Wtedy łapie się to wyczucie, kiedy ona jest gotowa do tego, żeby zacząć rosnąć i żeby wstawić ją do pieca. Tego nie da się opisać w przepisie. Dlatego w babie najważniejsze jest doświadczenie i praktyka - podkreślała Agnieszka Kręglicka.
W wielu polskich domach stosuje się różne przepisy na wielkanocne baby. Jeżeli jednak ciasto ma być naprawdę smaczne, to muszą być spełnione pewne ogólne warunki. - Bardzo ważne, żeby była puszysta i jednocześnie wilgotna. W jakiś sposób lekka, ale esencjonalna. Drożdze lubią ciepło, więc masło, którego używamy powinno być rozpuszczone, mleko podgrzane, a jajka w temperaturze pokojowej. Najlepsza jest biała, dobrze przesiana mąka - wymieniała restauratorka.
Posłuchaj całej rozmowy Karoliny Rożej z Agnieszka Kręglicką.
pg