Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Jedynka
Andrzej Gralewski 14.05.2013

Nowe smaki w kuchni. Marynowane stokrotki i lody z czarnego bzu

Foodhunting to nowy termin opisujący jednak bardzo stare zjawisko, jakim jest poszukiwanie i wymyślanie nowych potraw. To coraz bardziej popularne zjawisko.
Kuchnia naturalnaKuchnia naturalnanahhan/sxc.hu/cc
Posłuchaj
  • Rozmowa o nowych smakach i potrawach, które wracają do łask (Cztery pory roku/Jedynka)
Czytaj także

Kucharze chętnie wracają do naturalnych smaków, często popularnych wśród naszych dziadków i babć, a obecnie zapomnianych. - Nie doprawia się już mocno mięs, czy dań, a wraca się do naturalnych rzeczy - wyjaśnia Justyna Zdunek, właścicielka restauracji "Metamorfoza" w Gdańsku. Restauracja ta promuje właśnie nowe smaki.

Dla gościa "Czterech pór roku" największym zaskoczeniem były marynowane stokrotki o smaku kapar oraz marchewnik anyżowy, który dodany do deseru wywołuje smak anyżu. Takie nowe smaki wymyślają zielarze, którzy następnie upowszechniają swą wiedzę o tym, co można znaleźć na łąkach i wykorzystać w kuchni. Restauratorka przyznaje, że klienci bardzo chętnie próbują czegoś nowego na talerzu, na przykład zupy z pokrzywy. W ubiegłym roku furorę wśród klientów robiły lody z czarnego bzu.
Do łask powracają też stare, często staropolskie i naturalne receptury. Dlatego coraz częściej zamiast przypraw w proszku używane są przyprawy, które można znaleźć na łące.
Agnieszka Małkiewicz, ekspert do spraw marketingu gastronomicznego, przyznaje, że poszukiwanie nowych potraw i nowych smaków to obecnie bardzo modny trend. Restauratorzy i szefowie kuchni jeżdżą do zielarzy, do łask powracają stare, zapomniane potrawy np. ptaki, takie jak kapłony, bażanty czy przepiórki, a także dziczyzna. Coraz więcej jest też szkoleń poświęconych np. starym sposobom pieczenia, choćby kurczaka w glinie czy łososia.
Posłuchaj całej rozmowy, którą prowadził Roman Czejarek.
(ag)