Gość "Czterech pór roku" przytoczył dane za rok 2012, zgodnie z którymi blisko połowa Polaków ma nadwagę. Wśród młodzieży odsetek ten wyniósł blisko 30 procent. - To jest ta młodzież, która ma przekazywane złe nawyki żywieniowe. W Polsce ciągle pokutuje pogląd utrwalany przez mamy, babcie i prababcie, że dziecko tłuste jest zdrowe, a chude chore - podkreślał dr n. med. Jacek Woźniak.
O otyłości brzusznej mówimy wtedy, gdy obwód brzucha kobiety jest większy niż 84 cm, a mężczyzny - większy niż 95 cm. Przekroczeniu dopuszczalnej granicy, obok braku ruchu, sprzyja zła dieta, w tym częste spożywanie piwa. - Zawiera ono lupulinę, czyli wyciąg z chmielu, który powoduje między innymi odkładanie tłuszczu w powłokach brzusznych i daje otyłość brzuszną - tłumaczył kierownik Oddziału Szybkiej Diagnostyki i Izby Przyjęć Instytutu Kardiologii w Warszawie.
Hymn Pomóż sercu (słowa Jacek Cygan) >>>
W związku z obchodzonym w ostatnią niedzielę września Światowym Dniem Serca dr Woźniak przypomniał, że otyłość może prowadzić do choroby wieńcowej i zawału serca. Warto wziąć to pod uwagę planując swoje odżywianie. - Dla naszej szerokości geograficznej przyjęta jest dieta śródziemnomorska, ponieważ tam, gdzie jest ona stosowana, chorób krążenia jest znacznie mniej. W tej diecie są surówki, oliwa z pierwszego tłoczenia, ryba i lampka czerwonego wytrawnego wina do każdego gorącego posiłku, bo zawiera ono flawonoidy i nie pozwala na utlenianie się dobrego cholesterolu do złego - mówił.
Rozmawiała Małgorzata Raducha.
"Cztery pory roku" na antenie Jedynki od poniedziałku do piątku między godz. 9.00 a 12.00. Zapraszamy!
pg