Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Jedynka
migrator migrator 21.01.2010

Dom przyszłości

Naukowcy z Politechniki Wrocławskiej pracują nad projektem budynku, który sam będzie wytwarzał energię elektryczną na swoje potrzeby...

Teraz odwiedzimy dom przyszłości. Naukowcy z Politechniki Wrocławskiej pracują nad projektem budynku, który sam będzie wytwarzał energię elektryczną na swoje potrzeby. Mają nadzieję, że jeśli ich prototypowy projekt się uda, to za parę lat budowanie takich przyjaznych środowisku domów stanie się w Polsce czymś powszechnym. O prototypowy budynek wrocławskich naukowców zapytał Wojciech Kosiński:

Jan Danielewicz – dziekan Wydziału Inżynierii Środowiska Politechniki Wrocławskiej: - Budynek nazwaliśmy 3E: environmental - środowisko, energy – energia i ekonomia. Budynek prawie 0-energetyczny, zużycie energii pochodzącej z paliw kopalnych będzie bliskie 0. Oczywiście budynek będzie konsumował energię, będą testowane wszystkie technologie energetyczne, które aktualnie istnieją.

Małgorzata Szumkowska-Zgrzywa pracuje nad projektem: - Energia słoneczna, energia gruntu, odzysk ciepła - próbujemy to wszystko uszeregować, wybrać rozwiązania optymalne.

Jan Danielewicz: - Taka jedna wielka bateria, będziemy czerpać ciepło z gruntu do głębokości 130-150 metrów.

Małgorzata Szumkowska-Zgrzywa: - Najmocniej będziemy stawiali na energię słoneczną oraz na odzysk ciepła. Jeżeli mamy już wytworzoną jakąś energię, w żadnym wypadku nie możemy jej wyrzucać poza obręb budynku, należy jak największą ilość tej energii wyłapać i zawrócić z powrotem do obiegu. Energia słoneczna – duży potencjał.

Potencjał ten już jakiś czas temu zauważył prof. Henryk Nowak z Instytutu Budownictwa Politechniki Wrocławskiej. Przy oknie jego gabinetu znajduje się mini-zestaw testowanych ogniw fotowoltaicznych.

Prof. Henryk Nowak: - Konstrukcja w kształcie markizy pochylonej pod odpowiednim kątem to jest układ elektroniczny, który przekształca energię promieniowania słonecznego na energie elektryczną, nawet przy zachmurzonym dniu. Moc urządzenia ma 750 Watów, to czajnik, komputer, jakieś odbiorniki, gdyby to była moc na całej elewacji południowej, produkowalibyśmy prąd na własne potrzeby.

Radosław Gawlik – przewodniczący Stowarzyszenia Ekologicznego Eko-unia: - Cieszę się z pionierskich projektów wrocławskiej uczelni, uważam też, że polska powinna brać przykład z Niemiec, gdzie wprowadzono program zamiany dachów na ogniwa fotowoltaiczne. Dach wyprowadzony na południe, zamiast dachówką pokryty jest ogniwami i baterią, która produkuje prąd elektryczny na użytek tego domu, a nadwyżka sprzedawana jest do sieci. Byłoby fajnie, gdybyśmy budowali tak jak w Niemczech, bo jest dużo dachów wystawionych na południe, możemy za darmo produkować prąd, tylko za to, że to zainstalujemy.

Do takich kroków nakłaniają też nowe dyrektywy unijne.

Jan Danielewicz: - 17.listopada UE podjęła, że wszystkie kraje UE przez 10 lat opracują standard budynków prawie 0-energetycznych. Będą musiały być prowadzone prace, zmierzające do osiągnięcia takiego standardu. Budynek 3E doskonale się wpisuje w ten program.

Prof. Henryk Nowak: - Budynki zużywają około 40% energii wyprodukowanej w danym kraju, czyli wykorzystanie energii odnawialnej będzie elementem niezbędnym, żeby zmniejszyć zużycie energii w budynkach.

Prace nad projektem budynku 3E mają zakończyć się w połowie roku, jego realizacja potrwa około 4 lat.

Jan Danielewicz: - Jeżeli nam się uda, jeśli spełnią się nasze marzenia i plany to na pewno będzie to budynek, o którym będzie głośno nie tylko w Polsce.