Owsiak tłumaczy się z listu do premiera

Jerzego Owsiaka zaniepokoiło to, że dzieci są pokonane przez chorobę w Polsce, ale też są pokonane przez agresję dorosłych. Do napisania listu skłoniły go wydarzenia w Pucku, gdzie w rodzinie zastępczej zmarło dwoje dzieci, najprawdopodobniej zabitych przez opiekunów.
- Oczekuję, że służby podległe premierowi, czyli ministerstwa Edukacji i Sprawiedliwości podejmą odpowiednie działania. Nie zgadzam się, żeby ta sprawa się rozmyła - mówi Jerzy Owsiak w radiowej Jedynce.
Przyznaje, że list sprzed dwóch miesięcy napisany po zdarzeniu w Katowicach, gdzie rodzice zostawili dziecko na lotnisku i polecieli na urlop, nie był skuteczny. Sprawa się rozmyła. Dlatego chce, by ten najnowszy list był pretekstem do dyskusji w sprawie zdrowia i bezpieczeństwa dzieci.
Owsiak zakomunikował, że za miesiąc rozpoczyna się rejestracja sztabów na przyszłoroczny finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Po raz pierwszy rejestracja całkowicie odbędzie się online.

Posłuchaj całej rozmowy z Jerzym Owsiakiem.

Rozmawiał Mariusz Syta.
(ag)