Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Jedynka
Tomasz Jaremczak 26.02.2013

"Wyszukiwarka jak listonosz". Czy można karać za treść listu?

- Proponowałbym twórcom, aby zbyt łatwo nie ulegali nastawieniu, które sugeruje nieprawidłowości, skoro nie są udowodnione - powiedział w radiowej Jedynce Michał Szczerba z PO.
Michał SzczerbaMichał SzczerbaWojciech Kusiński/PR

Rząd pod wpływem twórców zrezygnował z zapisu w ustawie, która zakładała, że nie będzie odpowiedzialności właściciela wyszukiwarki internetowej za to, do jakich treści można przez nią dotrzeć. List protestacyjny w tej sprawie podpisało 470 osób m.in. Juliusz Machulski, Andrzej Wajda, Michał Urbaniak i Agnieszka Holland.

Michał Szczerba z PO tłumaczy, że mamy do czynienia ze sporem między resortami administracji i cyfryzacji oraz kultury. A ten drugi wspierają środowiska twórcze. Ich zdaniem jest też rzeczą niedopuszczalną, by w kluczowych dla polskiej kultury kwestiach głównymi ekspertami byli przedstawiciele zagranicznych koncernów, które niczego dla polskiej kultury nie wytwarzają, a jedynie komercjalizują jej dorobek.

Nie zgadza się z tym poseł Szczerba. - Trzeba spojrzeć jak zostało to uregulowane w innych krajach. Będziemy obserwować co dzieje się w sporze Google'a - powiedział Szczerba. (Przed unijnym Trybunałem Sprawiedliwości obywatel Hiszpanii domaga się, by internetowy gigant usunął ze swojej bazy odnośnik do artykułu, w którym podawane są nieaktualne informacje na jego temat).

Szczerba podkreślił też, że niechętnie podchodzi do sugerowania nieprawidłowości w konsultacjach społecznych. - Akurat ministra Michała Boniego wszyscy dobrze znamy i wiemy, że jest to osoba transparentna, która szuka optymalnych rozwiązań także w sferze kultury - powiedział Szczerba. Zapewnił też, że premier oraz rząd mają wiedzę i służby, które proces wpływania na decyzje urzędnicze mogą śledzić. Jego zdaniem taki audyt zostanie przeprowadzony.

Rozmawiała Zuzanna Dąbrowska

tj

>>>Przeczytaj całą rozmowę