Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR / PAP
Filip Kołodziej 31.08.2015

Iran od stycznia otwiera się na import, to szansa dla polskich firm

To szansa na odbudowanie polskiego eksportu do Iranu. Od stycznia mogą zniknąć sankcje nałożone na ten kraj. Polscy przedsiębiorcy już teraz szykują się do konkurencji. Pod koniec września odwiedzą Teheran.
Posłuchaj
  • Wicepremier, Janusz Piechociński podkreśla, że rodzime firmy są gotowe do rywalizacji o irańskich klientów (IAR).
  • Szef Krajowej Izby Gospodarczej, Andrzej Arendarski podkreśla, że przedsiębiorcy od dłuższego czasu przygotowują się do otwarcia irańskiego rynku (IAR).
Czytaj także

To szansa na odbudowanie polskiego eksportu do Iranu. Od stycznia mogą zniknąć sankcje nałożone na ten kraj. Polscy przedsiębiorcy już teraz szykują się do konkurencji. Pod koniec września odwiedzą Teheran.

Wicepremier wybiera się do Teheranu

Wicepremier, Janusz Piechociński podkreśla, że rodzime firmy są gotowe do rywalizacji o irańskich klientów. Pod koniec września wraz z grupą przedsiębiorców premier wybiera się do Teheranu. Podróż jest okazją do promocji dla przedstawicieli sektorów rolno-spożywczego, wydobywczego, środków transportu, farmaceutycznego czy meblarskiego.

- Stawiamy na te branże, które w sposób szczególny mogą zrewanżować nam utratę wielu wspaniałych rynków w przeszłości - sektor rolno-spożywczy, sektor wydobywczy, gdzie Polska ma wieloletnie doświadczenia w górnictwie, eksploatacji kopalń, badaniach geologicznych. W końcu dostawy środków transportu, farmaceutyki, kosmetyki oraz części samochodowe - podkreślił Piechociński na briefingu prasowym.

"Mamy doskonałe relacje dyplomatyczne z Iranem"

Wicepremier zaznaczył, że obecnie sporo produktów jest eksportowanych do Iranu z Polski poprzez zaprzyjaźnione kraje i nie można o tym zapominać. - Jest ta ścieżka przez Zjednoczone Emiraty Arabskie, przez Azerbejdżan, Turcję, czy mniejsze kraje w regionie - zauważył. Wyraził nadzieję, że podczas wizyty w Iranie zostanie podpisana umowa o polsko-irańskiej współpracy gospodarczej.

- Mamy kilkaset lat bardzo dobrej współpracy dyplomatycznej. Wielki dar wdzięczność za II wojnę światową, kiedy to w Persji przyjęto nie tylko nasze oddziały, ale wiele tysięcy polskich uchodźców. Znaleźli tam wielkie wsparcie - przypomniał wicepremier.

GO Iran

Polska misja jest elementem zapowiedzianego niedawno przez Piechocińskiego programu Go Iran, który ma wzmacniać naszą współpracę gospodarczą z Iranem. Elementem programu ma być też zorganizowanie we współpracy z KIG konferencji dla polskich przedsiębiorców na temat możliwości współpracy z Iranem, z udziałem instytucji samorządowych, administracji (MG, MSZ, MF, MRiRW itp.), Ambasady Iranu w Warszawie, instytucji bankowych i ubezpieczeniowych oraz polskich firm zainteresowanych rynkiem (potencjalnych uczestników misji do Teheranu).

Według ministra gospodarki popyt tamtejszego społeczeństwa może przełożyć się na zyski polskich firm

Szef Krajowej Izby Gospodarczej, Andrzej Arendarski podkreśla, że przedsiębiorcy od dłuższego czasu przygotowują się do otwarcia irańskiego rynku. Prezes KIG zastrzega jednak, że Polska będzie musiała się zmierzyć z konkurencją innych krajów, głównie z Unii Europejskiej.

Wymiana handlowa z Iranem systematycznie spadała

Firmy znad Wisły wysyłają do Iranu najczęściej: pompy wtryskowe do paliwa lub oleju, aparaturę do transfuzji czy przyrządy medyczne. Polacy korzystają za to z irańskich rodzynek, śliwek czy pistacji.

W pierwszej połowie tego roku sprzedaliśmy do tego kraju towary o wartości około 18,5 miliona euro. Obroty handlowe Polski i Iranu systematycznie spadają. Jeszcze w 2011 roku wymiana handlowa była warta prawie 167 milionów euro. W ubiegłym roku wartość wymiany handlowej z Iranem spadła do 57 milionów euro.

Porozumienie zawarte w lipcu w Wiedniu przewiduje ograniczenie irańskiego programu nuklearnego i rezygnację Iranu z dążenia do uzyskania broni nuklearnej w zamian za stopniowe znoszenie sankcji nałożonych na ten kraj przez Zachód. Wprowadza ponadto embargo na dostawy broni konwencjonalnej do Iranu przez najbliższe 5 lat oraz zakaz eksportu do tego kraju pocisków zdolnych do przenoszenia głowic nuklearnych. Strona irańska przystała na wiele technicznych ograniczeń, zachowując prawo do pokojowego programu nuklearnego.

IAR, PAP, fko