Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
polskieradio.pl
Anna Wiśniewska 20.10.2014

Polska giełda rozwija się technologicznie. To przyciąga międzynarodowych inwestorów

Warszawska giełda staje się coraz bardziej zaawansowana technologicznie. To przyciąga nowych międzynarodowych inwestorów. Dla nich ważne jest to, by systemy transakcyjne na rynku akceptowały rozwiązania technologiczne, z których oni korzystają.
Polska giełda rozwija się technologicznie. To przyciąga międzynarodowych inwestorówGPW.pl
Posłuchaj
  • O zmianach technologicznych, jakie zachodzą na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie, mówił Konrad Makowiecki, dyrektor wykonawczy KBC Securities (Newseria Inwestor)
Czytaj także

Od 2013 roku na warszawskiej giełdzie działa nowoczesny system transakcyjny UTP (Universal Trading Platform).

– Od tego momentu pojawiła się możliwość wejścia na ten rynek nowych inwestorów zagranicznych, którzy używają różnych rozwiązań informatycznych – mówi w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Inwestor Konrad Makowiecki, dyrektor wykonawczy KBC Securities. – Wraz z wejściem nowego systemu pojawiły się lepsze parametry tradingu, czyli  tzw. latency – szybkość wysyłania zlecenia do rynku i otrzymania potwierdzenia znacznie się poprawiła.

Ważną zmianą było też podniesienie z 10 do 20 mnożnika stosowanego przy kontraktach terminowych. Podniosło to ich wartość i obniżyło o 50 proc. koszty handlu i rozliczeń.

– To istotne, bo koszty tradingu i rozliczeń w Polsce były dość wysokie w porównaniu z innymi rynkami. Teraz jest znacznie lepiej – podkreśla Konrad Makowiecki.

"Dla inwestorów staliśmy się bardziej czytelnym rynkiem"

Nowe możliwości technologiczne warszawskiej giełdy przyciągają nowych inwestorów, takich, którzy wykorzystują swoje technologie, a poszukują tylko możliwości podłączenia do naszego rynku. Polska giełda wprowadziła też szersze możliwości zarządzania limitami i zleceniami, które inwestor składa na giełdę. Umożliwia też korzystanie z tzw. kill switch button, którym w sytuacji awaryjnej można anulować wszystkie zlecenia, które w danym momencie znajdują się na rynku. Ważne jest też wprowadzenie od 4 sierpnia br. nettingu (kompensacji zobowiązań i należności z tego samego rachunku) i częściowego rozliczenia transakcji przez Krajowy Depozyt Papierów Wartościowych.

– Po wprowadzeniu tych instrumentów jesteśmy bardziej podobni do rynków zagranicznych – ocenia dyrektor wykonawczy KBC Securities. – Dla inwestorów jesteśmy bardziej czytelnym rynkiem, w związku z tym łatwiej jest wejść i można zastosować takie narzędzia, które globalni inwestorzy już posiadają.

Oni też doceniają technologiczne zmiany na polskim parkiecie. Niektórzy już z nich korzystają, inni wkrótce mogą się u nas pojawić.

– Teraz, gdy mamy te wszystkie funkcjonalności, jest też szansa na pojawienie się nowych podmiotów, szczególnie globalnych clearerów [podmiotów rozliczających transakcje – red.], którzy dają np. możliwość cross marginingu [możliwość zmniejszenia wielkości wymaganego zabezpieczenia na różnych rynkach i instrumentach przy otwieraniu odwrotnych pozycji – red.] zabezpieczeń po stronie clearingu pomiędzy różnymi rynkami, a także ich klientów – mówi dyrektor Makowiecki.

Newseria, awi