Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Dwójka
migrator migrator 01.10.2007

Musica humana

Wiek XIV to wielka epoka odkryć i eksperymentów, fermentu umysłowego, poszukiwań obejmujących wszystkie dziedziny sztuki ale i filozofię.Działo się tak pomimo wielkich dokonań epoki poprzedniej, która stworzyła na wszystkich polach idealne wzorce. Tymczasem wiek XIV odwraca się od tego, wiele z nich neguje, inne przetwarza na swój sposób.
Wtorek 02.10.2007, 22:45
Poszukiwanie nowości (tej prawdy jeszcze nie poznanej) to stały motyw europejskiej kultury, stąd co jakieś sto lat pojawia się ostentacyjna negacja poprzednich dokonań, i hasło "nowej sztuki". W XIV wieku to "via moderna" - myśl filozoficzna Williama Ockhama, ale też "ars nova" - muzyka (ale i teoria) wyrosła w północnej Francji. Impulsem dla jej powstania staje się praca teoretyczna Filipa de Vitry, nosząca znamienny tytuł Ars nova, wnoszaca nowe propozycje na polu notacji i stosunków rytmicznych, co w tej racjonalnie zorientowanej epoce było bardzo istotne. Jednak to Guillaume de Machaut, poeta, kompozytor, dworzanin, kanonik z królewskiej katedry w Reims, do końca wykorzystał nowe pomysły Filipa. Stworzył na wiele lat idealne wzorce, zarówno w dziedzinie liryki jak spekulatywnego motetu, to on wreszcie wyprzedził swoją epokę tworząc pierwszy wielki cykl polifonicznej mszy ( Messe Notre Dame). Jego muzyka ma wiele różnych oblicz - może patrzeć z nostalgią ku minionym czasom i jednogłosowym pieśniom truwerów, może też przynosić bardzo już skomplikowany czterogłosowy kontrapunkt, brzmią w niej czasem dalekie echa ludowych tańców, a bywa też wyszukana w swej dekoracyjnej elegancji. Całkiem inne są jego miniaturowe pieśni dworskie, mówiące o smutkach i radościach miłości, niż monumentalna msza Notre Dame, ze swym bogactwem melizmatycznych linii wokalnych i przedziwnym, cierpkim smakiem brzmieniowym. Posłuchamy wszystkiego tego (a także motetów "ojca" Ars nova - Filipa de Vitry) w znakomitych nagraniach zespołów, specjalizujących się w interpretacji tej muzyki (m. in. Cantica Symphonia, Ferrara Ensemble, czy Obsidienne).
Zaprasza Ewa Obniska