Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Agnieszka Jaremczak 23.10.2013

Papież ukarał rozrzutnego biskupa z Niemiec

Kara jest dotkliwa: biskup Limburga, Peter Tebartz-van Elstowi ma opuścić swoją diecezję na czas nieokreślony. To nie ostateczna decyzja papieża w sprawie hierarchy.
Posłuchaj
  • To pierwsza taka inicjatywa podjęta wobec duchownych, których styl życia jest sprzeczny z tym, do jakiego nawołuje Franciszek - relacjonuje z Rzymu Marek Lehnert (IAR)
Czytaj także

Niemiecki biskup, który wydał 31 milionów euro na budowę swojej rezydencji został zawieszony w pełnieniu obowiązków. "Powstała tam sytuacja, w której biskup Franz-Peter Tebartz-van Elst w obecnym momencie nie może sprawować posługi biskupiej" - wyjaśnił Watykan.

Papież Franciszek postanowił, że podczas nieobecności ordynariusza diecezji będzie nią zarządzać wikariusz generalny. W tym czasie specjalna komisja kościelna ma wyjaśnić stawiane biskupowi zarzuty.

To pierwszy od początku pontyfikatu Franciszka przypadek ukarania dostojnika kościelnego za życie w luksusie i nadmierne wydatki.

Sprawa rezydencji biskupiej w Limburgu wywołała w Niemczech skandal. Wielu wiernych domagało się ustąpienia biskupa Tebartz-van Elsta. Hierarcha został wezwany do Rzymu, a przed dwoma dniami spotkał się z papieżem - który przywiązuje szczególną wagę do skromności i pokory Kościoła.

Biskup Tebartz-van Elst, oskarżany jest nie tylko o rozrzutność, ale też o autorytaryzm w sprawowaniu urzędu. Prokuratura w Hamburgu prowadzi śledztwo w sprawie zarzutu złożenia przez niego fałszywego oświadczenia pod przysięgą.
W diecezji doszło do buntu wiernych, domagających się dymisji biskupa.
Franciszek jest na bieżąco informowany o wydarzeniach w tej diecezji.

IAR/asop